„Przez ostatnie 26 lat sektor prywatnych usług medycznych rozwijał się spontanicznie. Czas najwyższy, by włączyć go do systemu finansowania ochrony zdrowia. Prywatne inwestycje mogą wspierać sektor publiczny, jednak należy określić ich rolę, a ta dotychczas nie została jasno zdefiniowana” – mówi w rozmowie z ISBnews.tv Anna Rulkiewicz, Wiceprezydent Pracodawców RP, prezes Związku Pracodawców Medycyny Prywatnej, prezes Lux Med.
Warto przypomnieć, że już dziś Polacy wydają na zdrowie z własnej kieszeni około 40 mld zł rocznie, uwzględniając wydatki na leki. Dotychczas nie potrafiliśmy włączyć tych środków do systemu ochrony zdrowia i efektywnie ich wykorzystać.
„Należy stworzyć strumień finansowania prywatnego z konkretnym celem i zakresem, uwzględniający zasady solidaryzmu. Przy obecnej skali potrzeb zdrowotnych potrzebne są zmiany systemowe, które zwiększą współodpowiedzialność obywateli za ich własne zdrowie. Jednym z takich rozwiązań są prywatne ubezpieczenia zdrowotne” – podkreśla Rulkiewicz.
Rulkiewicz, Pracodawcy RP: Nie wykorzystujemy potencjału prywatnego sektora usług medycznych
W wielu krajach świata wprowadzono rozwiązania takie jak partnerstwo publiczno-prywatne, co sprawiło m.in., że skończyła się rywalizacja między placówkami publicznymi a prywatnymi, a zaczęła się współpraca. Umowa nakłada na prywatnego operatora obowiązek zabezpieczenia określonych potrzeb medycznych, przestrzegania ściśle określonych warunków, na które składają się zarówno wskaźniki jakościowe i jak i wydajnościowe. Daje to gwarancję lokalnej społeczności, że ich potrzeby z obszaru opieki zdrowotnej będą zaspokajane i realizowane na wysokim poziomie. Partnerstwo Publiczno-Prywatne sprzyja innowacyjności w opiece zdrowotnej, zarówno jeśli chodzi o model opieki nad pacjentem, jak i sposób pracy personelu. W odróżnieniu od sektora publicznego, jednostki działające w tym systemie są bardziej elastyczne w kwestiach takich jak zmiany organizacyjne, programy motywacyjne, polityka wynagrodzeń czy mobilność pracowników. Wszystkie te czynniki sprawiają, że model partnerstwa publiczno-prywatnego jest bardziej produktywny, zwłaszcza gdy konkretne wskaźniki określające skuteczność działania są integralną częścią umowy. Jednak w Polsce formuła PPP w ochronie zdrowia nie miała szansy dotychczas zaistnieć.
„Powinniśmy dążyć do wypracowania takiego modelu, w którym regulator daje precyzyjne wymogi publicznemu i prywatnemu sektorowi. Rozlicza ich działania, ale zapewnia też finansowanie, jeśli wymagania są spełnione. Bez wzmocnienia roli sektora prywatnego w systemie ochrony zdrowia wypracowanie nowej jakości leczenia będzie bardzo trudne” – mówi Anna Rulkiewicz.
Pracodawcy RP liczą, że w najbliższym czasie uda się określić jak prywatne inwestycje mogą wspierać państwo w zabezpieczaniu potrzeb zdrowotnych Polaków. To jeden z tematów dyskusji podczas II Kongresu Zdrowia Pracodawców RP, który odbędzie się 26 kwietnia w Warszawie. Patronem medialnym wydarzenia jest ISBzdrowie i ISBnews.