Chory na raka dostanie gigantyczne odszkodowanie

Koncern Monsanto ma zapłacić 289 milionów dolarów odszkodowania ogrodnikowi śmiertelnie choremu na raka. Sąd w Kalifornii uznał, że produkowane przez nią środki chwastobójcze mogą być rakotwórcze, a na opakowaniach nie zamieszczono ostrzeżeń.

46-letni Dewayne Johnson, ojciec dwojga dzieci, twierdzi, że pracując jako ogrodnik dla instytucji szkolnych okręgu San Francisco często stosował środki chwastobójcze Roundup Pro i Ranger Pro produkcji Monsanto. Sąd uznał w piątek, że producent herbicydu nie umieścił na opakowaniu ostrzeżenia przed ewentualnymi skutkami tego środka, co stało się „istotną przyczyną” choroby Johnsona, który cierpi na chłoniaka nieziarniczego.

Amerykański koncern biotechnologiczny Monsanto, przejęty w czerwcu przez niemieckiego giganta farmaceutyczno-agrochemicznego Bayer, produkuje glifosat i wykorzystuje go w swoim flagowym produkcie – herbicydzie Roundup.

Organizacje obrońców środowiska wzywają do zakazania glifosatu, od kiedy Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC), wchodząca w skład Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), ogłosiła w marcu 2015 r., że związek ten jest „prawdopodobnie rakotwórczy u ludzi”. Francja, Włochy, Holandia, Belgia, wprowadziły u siebie ograniczenia stosowania glifosatu.

Źródło: PAP