Norwegia: ludziom powinno się pozwalać jeść, pić i palić, jak im się podoba

„Myślę, że ludziom powinno się pozwolić palić, pić i jeść tyle czerwonego mięsa, ile im się podoba” – stwierdziła Sylvi Listhaug, minister rządu ds. Osób starszych i zdrowia publicznego. – „Rząd może udzielać informacji, ale myślę, że ludzie na ogół wiedzą, co jest zdrowe, a co nie”.

Ta wypowiedź wywołała prawdziwą burzę. „Obawiam się, że przez dziesięciolecia będzie to miało wpływ na zdrowie publiczne, co narazi na szwank ogólne zrozumienie wśród Norwegów konsekwencji zdrowotnych używania tytoniu i alkoholu” – odpowiada Anne Lise Ryel, sekretarz generalna Norweskiego Towarzystwa Onkologicznego.

„Liczba osób palących codziennie gwałtownie spadła od 2000 r.” – tymczasem kontynuuje Listhaug. – „Potwierdza to, że norweska polityka tytoniowa i strategia kontroli działają”.

Według Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, w 2017 r. 11 procent Norwegów w wieku 15 lat lub starszych paliło codziennie, co jest jednym z najniższych wskaźników wśród 34 państw członkowskich grupy. Norwegia odnotowała również największy spadek w którymkolwiek z krajów od 2000 r., kiedy liczba ta wynosiła 32 procent.

fot. Twitter