Czy ze wszczepionym urządzeniem wspomagającym pracę serca można uprawiać seks?

Wszczepienie stymulatora lub kardiowertera-defibrylatora serca to zabieg operacyjny. Jak po każdym zabiegu, rana operacyjna musi się zagoić – zazwyczaj trwa to mniej więcej kilkanaście dni. W tym czasie aktywność fizyczna, a co za tym idzie – także seksualna – powinna być ograniczona.

Moment podjęcia aktywności seksualnej po implantacji stymulatora lub kardiowertera-defibrylatora warto przedyskutować z kardiologiem prowadzącym. Warto pamiętać, że same powody implantacji urządzenia mogą być różne. Niektórzy pacjenci cierpią na zaawansowaną chorobę wieńcową lub skrajną niewydolność serca i są to sytuacje wymagające szczególnej rozwagi. Inni pacjenci mogą być obciążeni arytmiami uwarunkowanymi genetycznie, co nie upośledza wydolności fizycznej, jednak w określonych sytuacjach może stanowić pewne ryzyko. Krótko mówiąc, wpływ aktywności seksualnej na stan zdrowia nie tyle zależy od samego implantowanego urządzenia, ile od powodów dla których do implantacji w ogóle doszło.

„Pacjenci często obawiają się, że podczas aktywności seksualnej może dojść do uszkodzenia implantu. W praktyce takie ryzyko jest skrajnie małe. Prawidłowo implantowanemu stymulatorowi czy kardiowerterowi po okresie wygojenia rany podczas współżycia nic nie zagraża. Nierzadko pacjenci z ICD pytają, czy aktywność seksualna nie zwiększa ryzyka wyładowania kardiowertera-defibrylatora (tego problemu nie mają pacjenci z rozrusznikiem serca, który nie posiada funkcji wyładowania). W pewnych sytuacjach, zwłaszcza u osób z chorobą wieńcową, seks, jak każdy wysiłek fizyczny, powoduje przyspieszenie akcji serca, a co za tym idzie może prowadzić do jego niedotlenienia. Niedotlenienie może natomiast przyczynić się do wyzwolenia komorowych zaburzeń rytmu, mogących powodować interwencję ICD. Teoretycznie samo nadmierne przyspieszenie rytmu, nie rejestrowane w innych sytuacjach życiowych, może wyzwolić nieadekwatną interwencję kardiowertera. Warto więc omówić z kardiologiem ten temat i wspólnie dobrać właściwe, często zależne od aktywności fizycznej, ustawienia urządzenia” – wyjaśnia dr hab. n. med. Maciej Kempa, ekspert Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.