W ośrodkach Polsko-Amerykańskich Klinik Serca (PAKS) w ramach programu KOS-zawał objęto opieką ponad 900 pacjentów. To blisko połowa osób z zawałem mięśnia sercowego przyjętych na oddziały w 2019 roku. Ponad 70% pacjentów objętych programem w ubiegłym roku zakończyło indywidualne planowe leczenie. U niemal 90 z nich wystawiono zaświadczenie o braku przeciwskazań do powrotu do pracy.
„KOS-zawał to wielki sukces i ogromny postęp w polskiej kardiologii. Program ma duże perspektywy na dalszy rozwój na terenie całego kraju. Liczba osób, które zakończyły w ubiegłym roku indywidualne leczenie w ramach programu w naszych ośrodkach, a także liczba pacjentów, którzy wrócili w tym roku do pełnej aktywności zawodowej po przebytym leczeniu, są dowodem na to, że odpowiednia organizacja opieki po zawale serca przekłada się bezpośrednio na lepsze zdrowie i jakość życia chorych” – komentuje Paweł Kaźmierczak, Członek Zarządu, Dyrektor ds. Medycznych American Heart of Poland.
Specjalnie dla ISBzdrowie komentuje prof. dr hab. n. med. Krzysztof Milewski, Dyrektor Generalny Centrum Badawczo-Rozwojowego American Heart of Poland:
„W ciągu 2 lat funkcjonowania programu KOS-zawał w ramach PAKS objęliśmy opieką ponad 2000 pacjentów. To blisko połowa osób z zawałem mięśnia sercowego przyjętych na nasze oddziały. Ponad 860 pacjentów zakończyło indywidualne planowe leczenie w ramach programu. U niemal 160 pacjentów wystawiono zaświadczenie o braku przeciwskazań do powrotu do pracy, co jest bardzo dobrym wynikiem.
Również dane ogólnopolskie, zebrane w ciągu 1,5 roku z różnych ośrodków prowadzących program, wskazują, że ryzyko zgonu w pierwszym roku po zawale u pacjentów biorących udział w KOS-zawał jest kilkukrotnie niższe w porównaniu z chorymi objętymi standardową opieką zdrowotną. To dowód na to, że odpowiednia organizacja opieki nad pacjentami po zawale serca przekłada się bezpośrednio na lepsze zdrowie i jakość życia chorych.
Priorytetem jest, oczywiście, kompleksowość rehabilitacji i profilaktyka wtórna, które dzięki programowi znacznie się poprawiły, ale warto zwrócić również uwagę na słabsze strony KOS-zawał, które można jeszcze dopracować. Obecnie program jest realizowany przez 59 ośrodków na 139, które zajmują się pacjentami po zawale serca.
Pierwszym wyzwaniem jest rozszerzenie programu o kolejne ośrodki. Drugim z wyzwań, z którymi trzeba się zmierzyć, jest niewystarczająca ilość informacji o korzyściach płynących z przystąpienia do programu skierowana do pacjentów, którzy mogą z niego skorzystać.
Warto jednak zwrócić uwagę na pozytywne zmiany, które zostały wdrożone w 2019 roku: wyrównanie korzyści finansowych z tytułu prowadzenia programu, premia finansowa dla ośrodków medycznych w przypadku, jeżeli pacjent po zawale serca wróci do pracy w ciągu czterech miesięcy, możliwość rozliczania w ramach programu KOS-zawał wszczepiania urządzeń elektrycznych, czy zmianę terminu realizacji przez pacjenta wizyty koordynująco-kontrolnej. KOS-zawał to wielki sukces i ogromny postęp w polskiej kardiologii. Ma duże perspektywy na dalszy rozwój na terenie całego kraju. Z niecierpliwością czekamy na kolejne działania ze strony płatnika takie jak wdrożenie powszechnego programu koordynowanej opieki nad chorymi z niewydolnością serca”.