„Mamy potwierdzone 3 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Pacjenci przebywają w Warszawie oraz Cieszynie. Osoby te przyjechały z kierunku włoskiego, więc przebywały w kwarantannie” – poinformował Łukasz Szumowski, minister zdrowia. Jak dodał stan zdrowia tych osób jest stabilny.
„We Włoszech obserwowaliśmy łamanie warunków kwarantanny, tam sytuacja teraz jest dramatyczna. Nie chcemy doprowadzić do takiej sytuacji. My jeszcze nie mamy tylu przypadków, ale wypracowaliśmy mechanizm dla osób objętych kwarantanną – do każdego zadzwoni policja (telefonem lub/i domofonem) i sprawdzi czy osoby znajdują się tam gdzie powinny. Kwarantanna to nie jest czas kiedy można wyjść do sklepu czy z psem na spacer. Dlatego jeszcze raz apeluję o rozwagę” – wyjaśniał Szumowski. – „Dziękuję policji za to że się podjęła tego trudnego zadania”.
Za złamanie kwarantanny domowej grozi mandat od inspekcji sanitarnej do 5 tys. zł oraz sankcje prawne – do roku pozbawienia wolności.
„Codziennie służby sanitarne będą przekazywać listy osób objętych kwarantanną, te listy zostaną przekazane do komend powiatowych, dzielnicowych. Przynajmniej raz na dobę policja sprawdzi te osoby. To nie będzie bezpośredni kontakt, by nie narażać funkcjonariuszy. Chcę podkreślić, że policjanci będą także pytać o potrzeby, o zakupy itp. Nie chcemy straszyć karami. Bardziej nam chodzi o budowanie świadomości, a nie wyciąganie konsekwencji prawnych” – Jarosław Szymczyk, Komendant Główny Policji.
