W 152 szpitalach trwają testy z wykorzystaniem leku remdesivir – stosowanego pierwotnie przy leczeniu eboli – u ciężko chorych na COVID-19. Pierwsze wyniki są obiecujące. Lek podany chorym prowadził do szybkiego obniżenia temperatury ciała i ustąpienia symptomów choroby płuc. Prawie wszyscy pacjenci po niecałym tygodniu mogli opuścić klinikę – donosi Stat.
Preparat testowano na 125 osobach, z czego 113 z ciężkimi objawami choroby.
Remdesivir nie jest jeszcze nigdzie na świecie dopuszczony do leczenia. Producent opracował ten lek pierwotnie do leczenia chorób wywołanych wirusem eboli, marburg, MERS i SARS. Środek przetestowano już u chorych na ebolę. Jak donosi „New England Journal of Medicine”, obiecujące wyniki odnotowano już w czasie testów na małej grupie ciężko chorych pacjentów z COVID-19.
Naukowcy na razie są ostrożni. Pierwsze wyniki z trwającej trzeciej fazy testów mają zostać podane do informacji publicznej pod koniec kwietnia.