Samorząd lekarski i fizjoterapeutów też chcą tarczy antykryzysowej

Female physiotherapist rehabilitating patient after leg injury

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej i Prezydium Krajowej Rady Fizjoterapeutów wystosowało apel do władz publicznych o szczególne wsparcie dla profesjonalistów medycznych i przedsiębiorców branży medycznej. Domagają się tarczy antykryzysowej dla podmiotów wykonujących działalność leczniczą.

„Prezydia obu samorządów zawodowych zwracają uwagę, że każda placówka medyczna, niezależnie od źródeł jej finansowania, jest częścią gospodarki, której wartość wymyka się prostemu rachunkowi ekonomicznemu. Jeśli nie zostanie zrobione wystarczająco dużo, aby uchronić branżę medyczną przed zjawiskami masowej likwidacji podmiotów, na wiele lat utracimy ważny strategicznie i wyjątkowo innowacyjny obszar gospodarki. Placówka branży medycznej nie składa się tylko z personelu i narzędzi jego pracy. To cała materia procedur wypracowanych przez poszczególne zespoły, będąca ich efektem jakość, której zaufali pacjenci. Warto też zauważyć, że wiele tysięcy pacjentów zostanie bez opieki, a publiczny system ochrony zdrowia nie ma szans zająć się tą dodatkową grupą, która do tej pory korzystała głównie z komercyjnej opieki medycznej. Jest to problem tym ważniejszy, że obecnie cała ochrona zdrowia skupia się na walce z COVID-19, co powoduje, że nie ma możliwości sprawowania opieki w wystarczającym stopniu nad pacjentami z innymi poważnymi problemami zdrowotnymi. Problemy te nie znikną i po okresie pandemii znacznie wzrośnie liczba pacjentów wymagających natychmiastowej pomocy medycznej” – czytamy w apelu.

Jak przypomina NRL branżę medyczną charakteryzuje wysoki stopień inwestycji, na spłatę których przeznacza się znaczną część bieżących zysków. Te z kolei po spłaceniu zobowiązań w dużym stopniu reinwestowane są w poszerzanie lub unowocześnianie zakresu świadczeń. Branża medyczna jest też znaczącym pracodawcą oraz zamawiającym, generującym znaczne obroty sprzedaży wyrobów medycznych i usług dodatkowych.

Na szczególną uwagę i wsparcie zasługują grupy lekarzy, lekarzy dentystów i fizjoterapeutów, których jedynym źródłem utrzymania jest działalność poza systemem świadczeń gwarantowanych.

Samorządy domagają się m.in. systemu dopłat do czynszów przez okres trwania epidemii w wysokości 50 procent miesięcznego czynszu; zwolnienia przez okres epidemii z obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne i ubezpieczenie zdrowotne, niezależnie od liczby zgłoszonych do ubezpieczenia.

„Wnosimy również o niezwłoczny przegląd wszystkich procedur utrudniających działalność leczniczą. Istnieją w tym względzie opracowania zespołów Ministra Zdrowia z 2016 r. i zespołu powołanego w roku 2019, który nie zakończył jeszcze swej pracy. Nadmiar biurokracji sam w sobie rodzi nieuzasadnione koszty. Konieczna wydaje się również rewizja planów wprowadzenia kas fiskalnych online. Proponowane rozwiązania pozwolą zachować ważną część systemu ochrony zdrowia, która finansowana jest ze środków prywatnych. Wyeliminowanie jej z rynku pogorszy sytuację w placówkach publicznych, obniżając poczucie bezpieczeństwa zdrowotnego wszystkich mieszkańców naszego kraju” – podsumowują apel samorządy.

Kapitał na Zdrowie