Poniżej przedstawiamy wybór najważniejszych informacji z prasy.
Rzeczpospolita
–Prokuratura Krajowa wystąpiła do CBA o informacje dotyczące wprowadzenia w błąd Ministerstwa Zdrowia co do jakości sprzedawanych mu środków ochronnych. Chodzi o transakcję zakupu przez resort zdrowia wadliwych masek od zakopiańskiej firmy, prowadzonej przez znajomego ministra zdrowia i jego brata.
–Zdaniem ekspertów na planowe operacje, które można wykonywać od 4 maja, trzeba będzie poczekać 2-3 miesiące, a w rejonach, gdzie jest najwięcej zakażeń, nawet do 2 miesięcy dłużej. We wszystkich placówkach procedurę wydłuża konieczność wykonania testu na koronawirusa – na jego wynik czeka się od kilku do kilkunastu godzin.
Gazeta Wyborcza
–Wczoraj zdiagnozowano 595 osób zakażonych koronawirusem – to rekordowa liczba przypadków zdiagnozowanych jednego dnia. 492 zakażenia wykryto na Śląsku. Co czwarty zakażony koronawirusem Polak to mieszkaniec tego regionu.
–Jak podaje „Gazeta Wyborcza”, Ministerstwo Zdrowia zostało ostrzeżone, że „transakcją maseczkową”, w której uczestniczył Marcin Szumowski, brat ministra zdrowia, interesuje się CBA. Dlatego też wiceminister Janusz Cieszyński miał zażądać od Łukasza G. zwrotu pieniędzy za maseczki niespełniające odpowiednich norm. CBA nie potwierdziło, że wykonało jakieś czynności w związku z tą sprawą.
–Resort zdrowia chce kupić testy antygenowe warte 30 mln USD. Pierwszą partię 27 tys. testów kupiono przed miesiącem, miały one zostać poddane walidacji przez dwa stołeczne szpitale i Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny. NIZP – PZH nie przeprowadził jednak badań czułości testów, a wyniki tych badań przeprowadzonych przez szpitale osiągnęły poziom 15-20%. Mimo to resort prowadzi dalsze badania nad koreańskimi testami.
–Konsultant krajowy w dziedzinie położnictwa i ginekologii przywrócił możliwość przeprowadzania porodów rodzinnych, zaleca jednak, aby partner chcący towarzyszyć kobiecie podczas porodu maksymalnie 5 dni wcześniej wykonał test na obecność koronawirusa.