Lewiatan: kto sfinansuje dodatkowe świadczenia w chirurgii i anestezjologii? Szpitali na to nie stać

Konfederacja Lewiatan apeluje do Ministerstwa Zdrowia o wyjaśnienie zasad finansowania świadczeń wynikających z zaleceń konsultantów krajowych, a dotyczących chirurgii i anestezjologii. Zalecenia te, związane z postępowaniem podczas pandemii COVID-19, wymagają większych nakładów finansowych, na które szpitali po prostu nie stać. W skali kraju mówimy o kwocie około 1 mld zł rocznie.

„Nie wiemy, czy rekomendacje, które pojawiły się w przestrzeni publicznej są obowiązujące. Nie zostały bowiem opublikowane na stronach ministerstwa zdrowia jako wytyczne dla poszczególnych zakresów i rodzajów świadczeń. Ponieważ jednak przygotowały je zespoły eksperckie pod przewodnictwem konsultantów krajowych, są traktowane przez personel medyczny placówek ochrony zdrowia jako obowiązujące” – mówi cytowany w komunikacie Arkadiusz Grądkowski, ekspert Konfederacji Lewiatan. – „Powoduje to ogromny chaos decyzyjny i organizacyjny w szpitalach”.

Generuje także koszty, co do których szpitale nie mają pewności, czy zostaną pokryte przez płatnika publicznego. Zalecenia konsultantów krajowych ds. chirurgii1 oraz ds. anestezjologii, dotyczące postępowania lekarzy w czasie pandemii COVID-19 są bowiem ostrzejsze, niż zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego czy Światowej Organizacji Zdrowia, co kosztuje. Ponieważ zalecenia te nie są jednak opublikowane na stronie Ministerstwa Zdrowia, nie mają charakteru zatwierdzonego dokumentu. A w takiej sytuacji nie ma pewności, że dodatkowe środki, wydane na ochronę pacjentów, zostaną pokryte przez NFZ.

Wytyczne polskich konsultantów ds. chirurgii i anestezjologii zalecają wykonanie testu genetycznego PCR na obecność koronawirusa przed każdym zabiegiem operacyjnym przyspieszonym lub planowym. Tymczasem NFZ finansuje takie badania, zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego, tylko w przypadku wystąpienia określonych objawów lub podejrzenia kontaktu z osobą chorą na COVID-19. Dodatkowo, przytoczone stanowiska zalecają wykonanie badania RTG klatki piersiowej (wytyczne anestezjologiczne) oraz badania TK (wytyczne chirurgiczne). Powyższe z kolei stoją w sprzeczności z dokumentem opublikowanym na stronie ministerstwa zdrowia jako zalecenia Polskiego Lekarskiego Towarzystwa Radiologicznego.

W praktyce więc szpitale i lekarze funkcjonują w rzeczywistości, w której dochodzi do tak dalekiej rozbieżności pomiędzy stanowiskami i wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego, że rodzi to bardzo poważne konsekwencje dla stabilności działania systemu ochrony zdrowia.

Pracodawcy oczekują szybkiego i jednoznacznego stanowiska resortu zdrowia odnośnie refundacji przez Narodowy Fundusz Zdrowia procedur wynikających z zaleceń konsultantów krajowych. To bardzo ważne, ponieważ szpitale nie mają pieniędzy na sfinansowanie dodatkowych zaleceń.

Co ważne, zalecenia dotyczące chirurgii i anestezjologii dotyczą wszystkich zabiegów operacyjnych, wykonywaniach w szpitalach. Mają więc pierwszorzędne znaczenie dla organizacji pracy placówek medycznych – podkreśla Konfederacja Lewiatan.