Naczelna Izba Aptekarska chce spotkać się w sądzie z Gemini

Naczelna Izba Aptekarska (NIA) opublikowała stanowisko Prezydium NRA w sprawie wezwania Gemini Apps. Organ działając w imieniu Naczelnej Izby Aptekarskiej odmawia w nim wykonania wezwania.

Przypomnijmy, że Gemini Apps, spółka zależna Gemini Polska, złożyła w Sądzie Okręgowym w Warszawie pozew przeciwko Naczelnej Izbie Aptekarskiej (NIA) o ochronę dóbr osobistych i zaprzestanie rozpowszechniania nieprawdziwych informacji na temat aplikacji ReceptaGemini.pl (patrz: Gemini składa pozew przeciwko NIA).

Naczelna Izba Aptekarska, reprezentowana przez Prezydium NRA, podtrzymuje swoje stanowisko dotyczące funkcjonowania Aplikacji „ReceptaGemini.pl” realizowanej przez spółkę Gemini Apps, którego szczegóły zostały zawarte we wniosku do Prezesa UODO – czytamy w stanowisku.

Prezydium NRA podkreśla też, że wykonywanie zawodu farmaceuty ma na celu ochronę zdrowia publicznego i obejmuje udzielanie usług farmaceutycznych.

„Farmaceuta wykonujący swoje zadania zawodowe w dobrej wierze nie może być narażany przez podmioty prowadzące apteki oraz inne podmioty na niebezpieczeństwo i konsekwencje uczestniczenia w przedsięwzięciach, które budzą zastrzeżenia, co do zgodności z prawem lub są niezgodne z zasadami Kodeksu Etyki Aptekarza RP” – czytamy w stanowisku.

Zdaniem NIA z takim niebezpieczeństwem wiąże się działanie aplikacji, przekazywanie do niej danych z platformy P1 przez pracowników aptek czy udział w konkursie, który miał popularyzować aplikację.

W wyniku analizy zasad funkcjonowania aplikacji NIA oceniła, że farmaceuci aptek Gemini narażani są na szereg kar związanych z jej działaniem oraz udziałem w akcji ją promującej. A te kary to od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności za przyjęcie korzyści majątkowej albo jej obietnicy za zachowania wywierające wpływ na poziom obrotu lekami podlegającymi refundacji. Farmaceutom miały też grozić kary przewidziane w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady, w sprawie ochrony danych osobowych.

Do tego NIA wymienia karę do 50 000 zł za naruszenie zakazu reklamy aptek i kary w ramach odpowiedzialności zawodowej przed sądami aptekarskimi. Zdaniem Prezydium NRA istnieje też podstawa do cofnięcia zezwolenia na prowadzenie apteki.