„Prokuratura nie dostrzega ważnego interesu społecznego w działaniach samorządu lekarskiego, domagającego się objęcia ściganiem z urzędu postępowania karnego o czyn ścigany z oskarżenia prywatnego, tj. z art. 212 § 1 i 2 kodeksu karnego w sprawie przeciwko członkom zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach „Stop Nop” z siedzibą w Poznaniu i odmawia wszczęcia dochodzenia w sprawie” – pisze Naczelna Izba Lekarska w oświadczeniu.
Przypominamy, że w październiku 2019 r. Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach „Stop Nop” zamieściło na portalu społecznościowym Facebook wpis informujący o tym, że w polskich szpitalach na oddziałach anestezjologii i intensywnej terapii dochodzi do eutanazji pacjentów. W materiale tym imputowano, że lekarze swoimi działaniami, podejmowanymi na oddziałach anestezjologii i intensywnej terapii zmierzają bezpośrednio do spowodowania śmierci pacjenta. Zarzucono tam również, że działanie to podejmowane jest dla osiągnięcia korzyści majątkowej.
Działając w granicach interesu publicznego wyznaczonego m.in. przepisami ustawy z 2 grudnia 2009 r. o izbach lekarskich t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 965 z pózn. zm.) w związku z art. 17 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. z 1997r. Nr 78, poz. 483), w imieniu samorządu lekarskiego w październiku 2019 r. Prezes NRL wraz z prezesami wszystkich okręgowych izb lekarskich w Polsce złożył wniosek o wszczęcie z urzędu postępowania karnego przeciwko członkom zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach „Stop Nop” z siedzibą w Poznaniu: Justynie Annie Socha, Tomaszowi Wiesławowi Drewniak i Piotrowi Jawornik o czyn ścigany z oskarżenia prywatnego, tj. z art. 212 § 1 i 2 kodeksu karnego, ze względu na ważny interes społeczny.
„Tego rodzaju wypowiedzi oskarżające lekarzy o umyślne powodowanie śmierci swoich pacjentów powinny być z całą stanowczością ścigane, dlatego też reagując na głosy środowiska lekarskiego, a jednocześnie realizując ustawowy obowiązek wynikający m.in. z przytoczonych wyżej norm prawnych złożony został przedmiotowy wniosek o ściganie. Było to działanie tym bardziej konieczne, że wpis ten zawierał nie tylko informacje nieprawdziwe wobec lekarzy, ale także podważał skuteczność powszechnie stosowanych na oddziałach intensywnej terapii (OIT) metod leczniczych w stanach zagrożenia życia i zdrowia” – podkreśla Andrzej Matyja, prezes NRL.
14 lipca 2020 r. Prezes NRL złożył zażalenie na postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia w tej sprawie, zwracając uwagę na naruszenia art. 60 § 1 k.p.k., polegające na błędnej wykładni przesłanki interesu społecznego ujętej w tym przepisie, a w konsekwencji błędnym jego zastosowaniu. Prezes NRL zwrócił uwagę, że zdarzenie będące przedmiotem wniosku o ściganie przybrało skalę i sposób uzasadniający zastępowanie pokrzywdzonego, jakim jest samorząd lekarzy i lekarzy dentystów, w roli oskarżyciela prywatnego właśnie z uwagi na ważny interes społeczny.
Pojęcie interesu społecznego jest co prawda niezwykle złożone (w polskim prawodawstwie brakuje definicji legalnej tego terminu). Nie mniej jednak należy przyjąć, iż interes społeczny jest kryterium obiektywnym, niezależnym od czyjegokolwiek uznania i stanowi istotny element systemu prawnego.
Fałszywe informacje przytoczone we wpisie na publicznie dostępnym portalu na temat rzekomego uśmiercania pacjentów stanowią manipulację, a ich wydźwięk dla reputacji lekarzy jest w sposób oczywisty negatywny. Przyjęcie przez prokuratora, że – działając jako reprezentant samorządu lekarzy i lekarzy dentystów – Prezes NRL nie legitymuje się ważnym interesem społecznym w tej sprawie jest całkowicie pozbawione racji.