Poniżej przedstawiamy wybór najważniejszych informacji z prasy.
Rzeczpospolita
–Firmy wysyłające personel medyczny do pracy w Niemczech i Skandynawii dostają po kilkadziesiąt zgłoszeń miesięcznie. Jak powód wyjazdy często wskazuj się trudną sytuację w służbie zdrowia. Zdaniem prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzeja Matyi po pandemii możemy mieć do czynienia z największą falą wyjazdów lekarzy od czasu wejścia Polski do UE.
–Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych oraz Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych są przeciwne ułatwieniom w zakresie zatrudniania medyków z państw trzecich, którzy do tej pory musieli nostryfikować dyplom i zdać egzamin z języka.
Gazeta Wyborcza
–Realną liczbę zakażonych koronawirusem może zniekształcić nowy system raportowania – dane na rządową stronę dot. Covid-19 mają pochodzić z systemu EWP, do którego wprowadzać je będą bezpośrednio laboratoria. Jednak nie wszystkie z nich mają dostęp do systemu. Raportowanie EWP nie obejmuje również testów wykonanych komercyjnie, które dały wynik negatywny.
–Na początku epidemii NFZ płacił za badanie PCR na obecność koronawirusa 450 zł, od maja stawka ta wynosi 280 zł, co nadal jest bardzo wysoką kwotą na tle innych krajów europejskich. To sprawia, że coraz więcej jest zgłoszeń dot. otwarcia kolejnych laboratoriów, a Państwowy Zakład Higieny bada nowe placówki tylko raz – na początku działalności.
Dziennik Gazeta Prawna
–Norbert Maliszewski, szef Centrum Analiz Strategicznych przy kancelarii premiera, wyjaśnił, że baza noclegowa i restauracje wciąż pozostały zamknięte, aby uniknąć pandemicznego efektu jo-jo. Zdejmowanie obostrzeń będzie możliwe dopiero po jakimś czasie od zaobserwowania spadków zachorowań. Maliszewski zapowiedział również, że niedługo poznamy plany rządu na dystrybucję szczepionki.
