Jak upewnić się, że nasze nerki dobrze pracują? Wystarczy raz w roku wykonać dwa proste badania – analizę moczu i oznaczenie kreatyniny we krwi. Od 1 kwietnia pacjenci z grup ryzyka z województw mazowieckiego, śląskiego i wielkopolskiego mogą skorzystać z bezpłatnych badań przesiewowych w kierunku chorób nerek. Wspólną akcję edukacyjno-profilaktyczną uruchomiły sieci: stacji dializ DaVita i laboratoriów medycznych Diagnostyka.
Szacuje się, że ok. 700 mln ludzi na świecie cierpi na choroby nerek. W Polsce pacjentów chorujących na przewlekłą chorobę nerek (PChN) może być ponad 4 miliony, z czego większość może nie być świadoma problemu do momentu, w którym stan zdrowia ich nerek jest na tyle poważny, że wymaga leczenia nerkozastępczego w postaci dializoterapii lub przeszczepienia nerki. Dializy są zabiegiem ratującym życie. W Polsce dializowanych jest około 20 tys. osób.
Szczególnie narażone na niewydolność nerek są osoby z cukrzycą, pacjenci z nadciśnieniem tętniczym oraz chorujący na chorobę wieńcową. To właśnie do nich organizatorzy kierują swoją akcję edukacyjno-profilaktyczną.
W ramach akcji DaVita i sieć laboratoriów medycznych Diagnostyka zaoferują osobom z grup ryzyka nieodpłatne badania stężenia kreatyniny. Każdy indywidualny klient Diagnostyki z województw mazowieckiego, śląskiego i wielkopolskiego, który będzie zlecał badania w placówkach sieci, może poprosić o dodatkowe, bezpłatne badanie kreatyniny w surowicy krwi. Celem akcji jest sprawdzenie stanu zdrowia naszych nerek i wykrycie ewentualnych niepokojących parametrów. Zbyt późno rozpoznana i nieleczona choroba nerek może, niestety, doprowadzić do całkowitej ich niewydolności. Gdy jesteśmy w grupie ryzyka, ważne, aby podstawowe badania przesiewowe wykonywać regularnie, co najmniej raz do roku.
Sygnałem wskazującym na konieczność pogłębionej konsultacji naszego stanu zdrowia z lekarzem POZ (podstawowej opieki zdrowotnej), który może nas skierować do nefrologa, jest występowanie białka w moczu i/ lub podwyższone stężenie kreatyniny we krwi (eGFR < 60 ml/min).
„W naszym kraju nie wykonuje się badań profilaktycznych w kierunku przewlekłej choroby nerek. Wiele osób umiera na tę chorobę, nie mając świadomości, dlatego warto dbać o regularne badania, które zawczasu mogą ostrzec przed niebezpieczeństwem” – wyjaśnia cytowana w komunikacie Iwona Mazur, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Osób Dializowanych (OSOD).
„Sprawdźmy stan naszych nerek, bo przewlekła choroba nerek, nazywana dziś cichą epidemią, może rozwijać się bezobjawowo nawet przez 20-30 lat. W Polsce na PChN choruje około 4 miliony osób. Większość z nich może nie zdawać sobie z tego sprawy, dlatego aby uchronić się przed osiągnięciem ostatniego stadium choroby, tak ważne są regularne badania, gdy można jeszcze interweniować” – dodaje dr hab. n. med. Szymon Brzósko, nefrolog, dyrektor medyczny DaVita Polska.
Choć choroby nerek często rozwijają się bezobjawowo, istnieją pewne symptomy, które mogą nas w porę zaalarmować, tj. obrzęki wokół oczu, podudzi, stóp i kostek, pieniący się mocz, częste oddawanie moczu, tzw. częstomocz, zmieniony kolor/zapach moczu. Zaobserwowanie takich objawów jest wskazaniem do konsultacji z lekarzem.
Marta Rogalska-Kupiec, wiceprezes ogólnopolskiej sieci laboratoriów medycznych Diagnostyka, precyzuje: „Obserwujemy, że Polacy zbyt rzadko wykonują badania profilaktyczne. Podstawowe testy z krwi, moczu oraz oznaczanie poziomu glukozy wykonuje w ciągu roku zaledwie połowa z nas. Nerek nie widać, chore nerki nie bolą, ale choroba nerek atakuje przewlekle. Warto umówić się na bezpłatne badania profilaktyczne w kierunku przewlekłej choroby nerek, bo jej wczesne wykrycie może ocalić życie”.
Badania w ramach akcji DaVita i laboratoriów Diagnostyka odbywają się na terenie placówek Diagnostyki. Aby przeprowadzić bezpłatne badanie stężenia kreatyniny w surowicy krwi, należy poprosić o jego wykonanie przy okazji realizacji innych badań w wybranym punkcie pobrań sieci Diagnostyka w województwach mazowieckim, śląskim i wielkopolskim.