Lekarze antyszczepionkowcy straszą szczepieniami przeciw COVID-19. Co na to Izba Lekarska?

Jednym ze skutków ubocznych pandemii COVID-19 jest infodemia, czyli pandemia dezinformacji szczepionkowej. „Widzimy, że dezinformacja szczepionkowa na temat samej choroby będzie powodować, że część społeczeństwa nie będzie się chciała szczepić. To jest nie tylko straszenie skutkami szczepień, ale także podważanie bezpieczeństwa szczepień, badań naukowych, które dowodzą bezpieczeństwa i skuteczności szczepień” – twierdzi dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19.

„Pojawili się lekarze, którzy w sposób zorganizowany atakują szczepienia przeciw COVID-19 i naukę o samej chorobie” – alarmuje dr Paweł Grzesiowski.

Jako przykład takich lekarzy podał tych zrzeszonych w Polskim Stowarzyszeniu Niezależnych Lekarzy i Naukowców. Stowarzyszenie wystosowało list do dyrektorów szkół i przedszkoli, pedagogów oraz rodziców, w którym zniechęca do szczepienia przeciw COVID-19 wśród nieletnich uczniów w wieku od 12. do 15. roku życia. Twierdzą, że szczepienia przeciw COVID-19 „są w istocie eksperymentem medycznym”, że „promowanie szczepień u dzieci jest więc w istocie zachęcaniem, a w pewnych okolicznościach może być zmuszaniem do uczestnictwa w eksperymencie medycznym, co jest niedopuszczalne” – czytamy w liście Stowarzyszenia.

Jak twierdzi „prowadzone są liczne postępowania wobec tych lekarzy. Części zawieszono prawo wykonywania zawodu”. ISBzdrowie postanowiło to sprawdzić i zapytało Naczelną Izbę Lekarską jaka jest sytuacja.

„W chwili obecnej Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej (NROZ) prowadzi postępowanie dotyczące grupy lekarzy, którzy zakwestionowali zasadność szczepień przeciwko COVID-19 (chodzi właśnie o ów list). Sprawa pozostaje w toku” – czytamy w odpowiedzi.

„Statystyki NROZ nie obejmują tak szczegółowych danych, w związku z czym precyzyjna odpowiedź na temat liczby postępowań prowadzonych przez rzeczników dotyczących lekarzy przeciwnych szczepieniom na COVID-19 nie jest możliwa. NROZ posiada informacje na temat postępowań prowadzonych wobec 5 lekarzy, z których jeden został ukarany zawieszeniem prawa wykonywania zawodu lekarza” – tłumaczy nam Rafał Hołubicki, rzecznik NIL.

Warto przypomnieć, że w kwietniu br. Krzysztof Saczka, p.o. Głównego Inspektora Sanitarnego, zarzucił dr Pawłowi Grzesiowskiemu, że ten wprowadza w błąd opinię publiczną nieprawdziwymi i niepotwierdzonymi informacjami dotyczącymi COVID-19, a także oczerniania m.in. Inspekcję Sanitarną.

Skarga wpłynęła do Naczelnej Izby Lekarskiej i była rozpatrywana przez NROZ. Zgodnie z przepisami lekarz może zostać ukarany upomnieniem, grzywną lub zostać pozbawiony prawa wykonywania zawodu.