„W czwartym kwartale 2021 roku zostanie ogłoszony przetarg na szczepionki przeciwko HPV. Pieniądze będą pochodzi z Krajowego Planu Odbudowy. Zmieniamy jednocześnie prawo tak, by ministerstwo mogło finansować nie tylko szczepienia obowiązkowe, ale także i te zalecane” – zapowiedział Sławomir Gadomski, wiceminister zdrowia, podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Jak dodawał w resorcie trwają prace nad takim rozwiązaniem, by ze szczepień mogły skorzystać nie tylko dziewczynki w wieku 11-13 lat (jak zaleca producent), ale też by z refundacji mogli skorzystać wszyscy chętni. „Dziś nie umiem jeszcze powiedzieć o jakim poziomie odpłatności mówimy” – uzupełniał Gadomski.
Dotychczas MZ mówiło o 50 proc. poziomie refundacji.
W Narodowej Strategii Onkologicznej zapisano cel związany z wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV) – to zaszczepienie przeciwko HPV 60% populacji dziewcząt i chłopców w wieku dojrzewania do końca 2028 roku. Prof. Mariusz Bidziński, krajowy konsultant w dziedzinie ginekologii onkologicznej ma nadzieję, że uda się ten cel osiągnąć, bo jak podkreśla dziś poziomem brzegowym jest wyszczepienie 80% populacji dziewcząt. Eliminacja zachorowań na raka szyjki macicy jest też priorytetem całej Unii Europejskiej. Europejski Plan Zwalczania Raka zakłada zaszczepienie co najmniej 90% populacji docelowej dziewcząt w UE oraz znaczne zwiększenie liczby szczepień chłopców do 2030 roku.
