Organizacje pacjenckie apelują o zmianę modelu opieki nad chorymi na raka jajnika

SEG 2025

Wnosimy „o intensyfikację prac nad modelem Ovarian Cancer Units, umożliwiającą stopniową, lecz szybką koncentrację chirurgii raka jajnika oraz prowadzenie niezbędnego leczenia uzupełniającego lub rehabilitacji możliwie blisko miejsca zamieszkania pacjentki. Biorąc pod uwagę wskaźniki epidemiologiczne, jak również konieczność poprawy skuteczności opieki nad pacjentkami z rakiem jajnika, wnosimy o podjęcie niezbędnych działań” – czytamy w piśmie do Ministra Zdrowia, sygnowanym przez Polskie Amazonki Ruch Społeczny, Stowarzyszenie na Rzecz Walki z Chorobami Nowotworowymi SANITAS, Stowarzyszenie Niebieski Motyl i Stowarzyszenie Eurydyki.

Rak jajnika to piąty najczęściej występujący nowotwór wśród Polek. Rocznie dotyka około 3,5 tys. kobiet. W porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej umieralność z powodu tego nowotworu jest w Polsce o ponad 15 punktów procentowych wyższa. Sygnatariuszki apelu skierowanego do Ministra Zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia i Parlamentarzystów postulują o wdrożenie rozwiązań umożliwiających wczesną diagnostykę oraz odpowiednie leczenie tej choroby.

Sygnatariuszki wnoszą prośbę o intensyfikację prac nad modelem Ovarian Cancer Units, umożliwiającym koncentrację chirurgii raka jajnika oraz prowadzenie niezbędnego leczenia uzupełniającego lub rehabilitacji możliwie blisko miejsca zamieszkania pacjentek. Zachęcają jednocześnie, by korzystać z najlepszych doświadczeń międzynarodowych i angażować do współpracy wszystkich zainteresowanych.

Zdaniem organizacji niezbędne jest powołanie rejestru klinicznego raka jajnika, umożliwiającego monitorowanie jakości i efektywności opieki nad pacjentkami i udostępnienie zagregowanych informacji w domenie publicznej (w tym na stronie internetowej projektu „Zdrowe Dane”). Ponadto wytyczne postępowania diagnostyczno-terapeutycznego powinny być przygotowane i opublikowane w formie obwieszczenia Ministra Zdrowia.

W apelu znalazł się również postulat nowelizacji schematu leczenia systemowego finansowanego ze środków publicznych, umożliwiający otrzymanie nowoczesnych terapii przez chore, u których nie występują mutacje w genie BRCA1/BRCA2, czyli u ok. 80% pacjentek.

Autorzy pisma wskazują także na potrzebę zapewnienia odpowiednich kadr medycznych zajmujących się opieką nad pacjentkami, ze szczególnym uwzględnieniem lekarzy specjalistów, pielęgniarek i diagnostów.

Kapitał na Zdrowie