FPP, Monitor finsowania ochrony zdrowia: budżet NFZ na rok 2023 znacznie mniejszy niż w 2022 roku

ręce trzymające plik banknotów

Ukazało się nowe, IV wydanie kwartalnika MONITOR FINANSOWANIA OCHRONY ZDROWIA. To trwający już od roku projekt Federacji Przedsiębiorców Polskich, którego celem jest dostarczanie wiarygodnych, rzetelnych i aktualnych danych o finansowaniu systemu ochrony zdrowia w Polsce oraz o wielkości i strukturze środków publicznych przeznaczanych na ochronę zdrowia. Realizuje go Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE).

„To już rok, od kiedy w syntetycznej i przystępnej formie prezentujemy opinii publicznej dane pozyskane z rozproszonych źródeł, m.in. załączników do ustawy budżetowej, planów finansowych NFZ czy pozostałych państwowych funduszy celowych związanych z ochroną zdrowia” – mówi Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich. – „W ramach najnowszej edycji, poza aktualizacją dostępnych danych, przyjrzeliśmy się wpływowi Polskiego Ładu na przychody NFZ ze składki zdrowotnej, poddaliśmy analizie skutki projektu nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, a także oceniliśmy skutki ustawowej waloryzacji wynagrodzeń pracowników medycznych w przyszłym roku”.

Wprowadzone w 2022 roku ramach Polskiego Ładu zmiany miały istotne implikacje z punktu widzenia struktury finansowania składki zdrowotnej. Do 15 proc. w całkowitych wpływach do NFZ z tego tytułu wzrósł udział osób prowadzących działalność gospodarczą (wcześniej wynosił 11 proc). Jednocześnie o blisko 2 pkt proc. zmalał w strukturze finansowania udział emerytów i rencistów ubezpieczonych w ZUS oraz osób zatrudnionych na umowę o pracę. W efekcie – osoby prowadzące działalność gospodarczą płacą dziś największą w ujęciu kwotowym składkę zdrowotną wśród wszystkich podlegających temu ubezpieczeniu. Jest to, zgodnie z szacunkami opartymi o dane NFZ i ZUS oraz prognozy kluczowych zmiennych makroekonomicznych, średnio 682 zł miesięcznie (wobec 354 zł w 2019 r.). Tymczasem pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy o pracę płacą 440 zł miesięcznie (wobec 333 zł w 2019 r.).

„Z szacunków przygotowanych na potrzeby Monitora Finansowania Ochrony Zdrowia wynika jednak, że efekt Polskiego Ładu, czyli dodatkowe wpływy ze składki zdrowotnej płaconej przez osoby prowadzące działalność gospodarczą wyniosą w 2022 r. 6 mld zł, a więc mniej niż 7 mld zł założonych przez Polski Ład” – analizuje Łukasz Kozłowski. – „Konieczna będzie zatem dalsza dyskusja na temat modelu finansowania ochrony zdrowia, zapewniającego osiągnięcie do 2027 r. celu wydatkowego na poziomie 7% PKB. W ramach obowiązujących regulacji, a więc uwzględniając efekty Polskiego Ładu, w dalszym ciągu brakuje nam strumienia 93,4 mld zł rocznie na dofinansowanie publicznej ochrony zdrowia”.

Koszt podwyżek płacy minimalnej dla pracowników medycznych pochłonie ponad połowę całkowitego wzrostu finansowania ochrony zdrowia w 2023 r.

Zgodnie z ustawą o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, w lipcu przyszłego roku nastąpi obligatoryjna waloryzacja wynagrodzeń osób wykonujących zawody medyczne. Wysokość płacy minimalnej zależy od grupy zaszeregowania według kwalifikacji oraz poziomu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej za rok poprzedzający. Biorąc pod uwagę prognozowany w ustawie budżetowej na 2023 r. poziom przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w 2022 r., dynamika wzrostu płacy minimalnej pracowników medycznych powinna wynieść 11,2 proc. Oznacza to dla podmiotów leczniczych koszt związany z dostosowaniem się do tej waloryzacji na poziomie ok. 2,3 mld zł, podczas gdy wzrost nakładów na zdrowie w 2023 roku to jedynie 4,1 mld.

W myśl nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw, szereg zadań finansowanych do tej pory przez budżet państwa zostanie przeniesionych do NFZ bez uwzględnienia rekompensaty z tytułu zwiększonych wydatków i pomniejszonych dochodów Funduszu. Spowoduje to konieczność finansowania z wpływów ze składki zdrowotnej między innymi świadczeń wysokospecjalistycznych, programów „Leki 75+” i „Leki ciąża+”, ratownictwa medycznego czy zakupu szczepionek w ramach Programu Szczepień Ochronnych. Projektowana nowelizacja przewiduje ponadto wstrzymanie finansowania składek na ubezpieczenie zdrowotne osób, za które płacił budżet państwa.

„Z uwagi na fakt, iż projektowana nowelizacja ustawy zakłada w przyszłym roku ograniczenie dochodów, zwiększenie wydatków i transfer aktywów NFZ o łącznej wartości ponad 12,6 mld zł, konieczne będzie ograniczenie wydatków na realizację pozostałych zadań” – uważa Arkadiusz Pączka, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich. – „Mam tu na myśli redukcję finansowania m.in. leczenia szpitalnego o ponad 6,1 mld zł, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej blisko o 1,1 mld zł, a opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień o prawie 0,5 mld zł. To obrazuje, w jakim stopniu wprowadzane zmiany mogą odbić się na sytuacji pacjentów, poprzez ograniczenie ich dostępu do świadczeń, który już teraz trudno ocenić jako zadowalający. Aby uniknąć realizacji tego negatywnego scenariusza, konieczne jest zrekompensowanie dla NFZ kosztów dodatkowych zadań, czego obecny projekt ustawy niestety nie uwzględnia”.