Diagnoza zaawansowanego raka piersi to nie wyrok, to początek leczenia

sylwetka kobiety, widok bokiem na pierś i jej budowę

Szacuje się, że na raka piersi w Polsce choruje rocznie około 25 tysięcy kobiet , a u 5-10% z nich nowotwór rozpoznawany jest od razu w stopniu zaawansowanym. Częściej jednak zaawansowany rak piersi występuje na skutek nawrotu choroby, który występuje u około co trzeciej pacjentki leczonej we wczesnych stadiach. Mimo tych alarmujących statystyk o zaawansowanym raku piersi wciąż mówi się zdecydowanie za mało w debacie publicznej. Z danych przedstawionych w raporcie „Zaawansowany rak piersi. Analiza medialna 2012 – 2022” wykonanym przez Press Service na zlecenie Novartis wynika , że w ciągu ostatnich 10 lat w mediach pojawiło się ponad 257 tysięcy publikacji na temat raka piersi. Jednak tylko 3 225, czyli 1,2% z nich było poświęconych zaawansowanemu stadium tej choroby. To powoduje, że przerzutowy rak piersi wciąż często jest uznawany za temat tabu.

„Zmiany, które zaszły w leczeniu zaawansowanego raka piersi są ogromne. To wymaga innego spojrzenia na tę chorobę niż kilkanaście, kilkadziesiąt lat temu. Dostęp do nowoczesnych form terapeutycznych umożliwia pacjentkom prowadzenia aktywnego życia, w tym także zawodowego. Dlatego tak ważna jest edukacja na temat tej choroby, aby przełamać tabu i zbudować jej realny obraz w oczach społeczeństwa i chorych” – dodaje Adrianna Sobol, psychoonkolog.

Diagnoza zaawansowanego raka piersi wpływa w istotny sposób całe życie chorej i jej rodziny we wszystkich jego aspektach.
Kobiety, opisując to, czym jest dla nich przerzutowy rak piersi, skupiają się na kilku aspektach. Zwracają uwagę na rozwój choroby i jej rozprzestrzenianie się. Podkreślają także towarzyszące temu emocje: niepewność, lęk i strach. Czasami kobiety po usłyszeniu diagnozy nastrajają się bojowo. Są gotowe na podjęcie leczenia, są optymistkami świadomymi choroby, z którą się mierzą, wiedzą, że leczenie będzie długie i nie zniknie z ich życia. Oswojenie się z diagnozą to także akceptacja szeregu myśli, wyobrażeń i emocji. Kluczem uzyskania równowagi i spokoju okazuje się powrót do codziennych aktywności,
a także pielęgnowanie relacji międzyludzkich. To daje im poczucie wpływu i namiastkę normalnego, zwyczajnego życia.

„Istotne jest budowanie życia poza chorobą. Ważne jest to, żeby ona nas nie przytłoczyła. Pamiętajmy, że nasze życie jest tu i teraz. Ja staram się doceniać te momenty, kiedy jestem nudnie zmęczona życiem codziennym – obiad, zakupy, przygotowanie dziecka do szkoły. Jeśli naszym życiem będzie tylko dom-szpital to wpłynie to jeszcze bardziej negatywnie na funkcjonowanie całej naszej rodziny. Koncentrujemy się na tym, na co mamy realny wpływ” – mówi Aleksandra Wiederek-Barańska, pacjentka z zaawansowanym rakiem piersi.

Wiedza jest sprzymierzeńcem pacjentki, ponieważ przywraca jej poczucie kontroli, daje uczucie wpływu i możliwość partnerskiej rozmowy z lekarzem, m.in. na temat doboru odpowiedniej terapii. Dlatego tak ważne jest, aby każda pacjentka dokładnie poznała swoją chorobę ze sprawdzonych źródeł.
„Istotne jest, aby pacjentki były wyposażone w wiedzę, bo to ona właśnie jest największym sprzymierzeńcem w chorobie. Pacjentki powinny czerpać informacje o zaawansowanym raku piersi i nowoczesnych sposobach leczenie z rzetelnych i dedykowanych tej chorobie źródeł. Wiedza wpływa realnie na jakość życia pacjentek, pozwala odzyskać kontrolę i daje nadzieję” – dodaje Adrianna Sobol.

Intencją leczenia zaawansowanego raka piersi jest utrzymanie komfortu życia pacjentek i wydłużenie jego długości . Dzisiaj, choć wciąż jest to choroba nieuleczalna, to w związku z dalszym postępem medycyny, rozwojem diagnostyki i dostępem do innowacyjnego leczenia, wiemy, że istnieje zarówno wiele podtypów zaawansowanego raka piersi, jak również mutacji wpływających na rokowania, a dostępne opcje terapii są bardzo zróżnicowane i wieloetapowe. Zaawansowany rak piersi coraz częściej przybiera postać choroby przewlekłej.

„Leczenie jest dla mnie jak maraton, a ja skupiam się na punktach nawadniających. Mówię o sobie, że jestem ultramaratończykiem, bez możliwości zobaczenia linii mety. W leczeniu nie mogę skupić się na celu, którym jest życie wolne od choroby, tylko na samej drodze i to musi mi wystarczyć, aby moje życie miało wartość i radość. Choroba pokazała mi jak bardzo jestem silna i jak wiele mogę znieść i zdziałać. Umocniła mnie w przekonaniu, żeby skupiać się na plusach i doceniać każdy dzień. Dała mi świadomość, że to nie moja wina, że jestem chora. Boli mnie to jak się mówi, że ktoś przegrał walkę z rakiem po ośmiu latach, a nie mówi się, że ktoś przez osiem lat z nim żył ” – dodaje Aleksandra Wiederek-Barańska.

Kampania „Zaawansowany Rak Piersi. Wiem Więcej!” ma na celu budowanie świadomości dotyczącej życia z zaawansowanym rakiem piersi poprzez usystematyzowanie rzetelnych informacji o chorobie i przedstawienie ich w przystępnej formie. Dzięki kampanii pacjentki mają dostęp do potrzebnych informacji o chorobie, porad psychoonkologów, ekspertów medycznych oraz ważnych danych teleadresowych.