Sejm odrzucił senackie veto do ustawy o jakości w opiece zdrowotnej, która określa zasady funkcjonowania systemu jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwa pacjenta i dotyczy wewnętrznego systemu zarządzania jakością i bezpieczeństwem, autoryzacji, akredytacji i rejestrów medycznych.
Za wnioskiem o odrzucenie ustawy głosowało 232 posłów, 158 było przeciwnych, a 62 wstrzymało się od głosu.
Ustawa, której projekt stanowi przedłożenie poselskie, wprowadza autoryzację jako obligatoryjny system oceny podmiotów wykonujących działalność leczniczą, finansowaną ze środków publicznych, który ma weryfikować spełnienie wymagań w zakresie personelu medycznego i wyposażenia w sprzęt i aparaturę medyczną oraz wewnętrznego systemu zarządzania jakością i bezpieczeństwem.
Zgodnie z ustawą, autoryzację wydawać ma prezes Narodowego Funduszu Zdrowa, na wniosek podmiotów wykonujących działalność leczniczą w rodzaju świadczenia szpitalne na podstawie umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej.
Autoryzację może uzyskać podmiot wykonujący działalność leczniczą, który:
– prowadzi wewnętrzny system zarządzania jakością i bezpieczeństwem;
– realizuje świadczenia opieki zdrowotnej, z zachowaniem warunków ich realizacji, dotyczących miejsca udzielania świadczeń opieki zdrowotnej, personelu i wyposażenia w sprzęt i aparaturę medyczną.
Autoryzacja ma być wydawana na okres pięciu lat, w przypadku zaś dodania zakresów świadczeń opieki zdrowotnej udzielanych przez podmiot wykonujący działalność leczniczą, autoryzacja mogłaby być zmieniona na wniosek podmiotu. W przypadku, gdy zaszłoby ryzyko braku zabezpieczenia udzielania świadczeń opieki zdrowotnej, prezes NFZ ma mieć możliwość rozpatrzenia wniosku bez przeprowadzania wizyty autoryzacyjnej oraz zgody na autoryzację warunkową na okres roku.
W przypadku zmiany warunków realizacji świadczeń gwarantowanych w zakresie świadczeń objętych autoryzacją, dotychczas wydana autoryzacja ma zachować ważność przez okres na jaki została wydana.
Ustawa doprecyzowuje i porządkuje także proces akredytacji, jeżeli m.in. chodzi o przebieg, terminy. Zgodnie z ustawą akredytacja ma być ważna na okres czterech lat.
Jednocześnie ustawa wprowadza dodatkowe warunki przyznawania akredytacji:
– spełnianie pojedynczych standardów akredytacyjnych obligatoryjnych, których niespełnienie oznaczałoby odmowę udzielenia akredytacji, niezależnie od sumarycznej liczby uzyskanych punktów;
– wymóg uzyskania oceny akredytacyjnej na poziomie co najmniej 75% maksymalnej możliwej do uzyskania sumy ocen poszczególnych standardów akredytacyjnych ogółem;
– wymóg uzyskania co najmniej 50% maksymalnej możliwej do uzyskania sumy ocen poszczególnych standardów akredytacyjnych dla każdego działu tematycznego.
Ponadto wprowadza możliwość cofnięcia udzielonej akredytacji w przypadku niespełnienia standardów po przeglądzie akredytacyjnym. Nowym rozwiązaniem jest zasada weryfikacji i aktualizacji standardów akredytacyjnych co najmniej raz na pięć lat od dnia ich ogłoszenia, w oparciu o przygotowaną przez Radę Akredytacyjną analizę, w szczególności w zakresie konieczności ich aktualizacji zgodnie z aktualną wiedzą medyczną.
Do wniosku o udzielenie akredytacji – zgodnie z nowelizacją – ma być dołączane oświadczenie podmiotu wnioskującego o jej udzielenie o spełnianiu standardów akredytacyjnych. Na etapie składania wniosku o udzielenie akredytacji podmiot ma mieć obowiązek samodzielnej oceny stopnia spełnienia standardów oraz złożenia w tym zakresie oświadczenia, które stanowi element wniosku.
Ustawa wskazuje, że listę wizytatorów uprawnionych do przeprowadzania przeglądów akredytacyjnych prowadzi osoba kierująca ośrodkiem akredytacyjnym, który odpowiada również za przeprowadzenie naboru do pełnienia funkcji wizytatora.
Osoby, które byłyby wpisane na listę wizytatorów, mają podlegać okresowym, przeprowadzanym po dwóch latach od dokonania wpisu, testom wiedzy niezbędnej do prawidłowego realizowania zadań wynikających z prowadzenia przeglądów akredytacyjnych.
Uchwaloną poprzednio przez Sejm ustawę o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta zawetował Senat, a Sejm nie uzyskał bezwzględnej większości, by odrzucić senackie veto.
(ISBnews)