Prof. Hus: jest nadzieja dla pacjentów z chłoniakiem rozlanym z dużych komórek B

Chłoniak rozlany z dużych komórek B (DLBCL) to najczęściej występujący u pacjentów chłoniak niehodginowski. Każdego roku na świecie notuje się ok. 150 tys. nowych przypadków, a mediana wieku pacjentów wynosi 65 lat, choć chorują również osoby znacznie młodsze. Jest to choroba rzadka, agresywna, szybko postępująca – w przypadku braku leczenia mediana przeżycia wynosi ok. 6 miesięcy. Jednocześnie chłoniak DLBCL u znacznej części pacjentów może być wyleczony. O możliwościach w tym obszarze mówiła prof. dr hab. Iwona Hus, prezeska Polskiego Towarzystwa Hematologów i Transfuzjologów.

Podsumowując sytuację polskich pacjentów, ekspertka zwróciła uwagę na obecny stan refundacji poszczególnych terapii, wskazując na dostępne oraz nierefundowane jeszcze schematy w poszczególnych liniach. Omówiła m.in. terapię CAR-T, a także przeciwciała o podwójnej swoistości. Przede wszystkim zwróciła jednak uwagę na potrzebę zmiany schematu I linii leczenia pacjentów z DLBCL. Największe szanse na trwałe wyleczenie mają bowiem chorzy właśnie w pierwszej linii leczenia.

„Mamy badanie kliniczne o nazwie POLARIX, które było badaniem rejestracyjnym dla tego schematu, randomizowane badanie trzeciej próby, kiedy pacjenci albo otrzymywali R-CHOP, czyli ten standard, który nadal w Polsce jest stosowany versus Pola-R-CHP, czyli schemat, w którym w chemioterapii nie ma jednego leku (winkrystyny), natomiast dołączamy tutaj przeciwciało monoklonalne sprzężone z cytostatykiem, czyli polatuzumab wedotyny. Pierwszorzędowym punktem końcowym był czas do progresji choroby i ten czas jest tutaj dłuższy w porównaniu do schematu RCHOP” – tłumaczyła ekspertka.

„To, co jest bardzo ważne, to to, że taka analiza przedstawiana podczas ostatniego zjazdu ASH w grudniu ubiegłego roku pokazała, że zastosowanie tego schematu zmniejsza odsetek pacjentów, którzy wymagają II linii. Czyli w ciągu 10 lat 34% chorych wymagało leczenia kolejnej linii. To pokazuje, jak ważna byłaby dostępność tego schematu dla naszych pacjentów. Oczywiście wpływa to nie tylko na jakość życia pacjentów, ale też koszty leczenia kolejnych linii” – dodała prof. Hus.

Ekspertka podkreślała, że schemat Pola-R-CHP jest pierwszym od wielu lat, który pozwala uzyskać lepsze wyniki przeżycia w porównaniu do wieloletniego standardu. Jest wskazany w leczeniu dorosłych pacjentów z nawrotowym lub opornym chłoniakiem rozlanym z dużych komórek B (DLBCL). Chorzy, u których występuje oporność i nawrót po leczeniu w pierwszej linii to ok. 30-40% pacjentów.

Zanotowano podczas XIII Letniej Akademii Onkologicznej.