Ekrany przyczyniają się do epidemii krótkowzroczności

Coraz więcej godzin spędzanych przed ekranami komputerów i smartfonów, mniej aktywności na świeżym powietrzu, brak regularnych badań i krótkowzroczność, która osiągnęła już rozmiary epidemii – potencjalnych zagrożeń dla prawidłowego rozwoju wzroku dzieci jest wiele. Na szczęście istnieją sposoby na minimalizowanie tych problemów. Najskuteczniejszymi i jednocześnie najprostszymi do wprowadzenia, są właściwa higiena pracy wzrokowej oraz dobór odpowiedniego rozwiązania, które nie tylko koryguje wadę wzroku, ale także spowalnia jej rozwój.

Krótkowzroczność jest coraz powszechniejszą wadą wzroku u dzieci i młodzieży, a jej rozwój zależy od różnych czynników, zarówno genetycznych, jak i środowiskowych. Mimo braku odkrycia genu odpowiedzialnego za dziedziczenie tej wady, obecność krótkowzroczności u jednego z rodziców zwiększa ryzyko jej wystąpienia u dziecka.

Czynniki środowiskowe także odgrywają istotną rolę, mogąc zaburzać właściwy rozwój oka. Dlatego fakt, że wcześniej w rodzinie nie było osób z krótkowzrocznością, nie gwarantuje, że dziecko nie będzie z nią miało problemu. Szczególnie, gdy nasza pociecha spędza mało czasu na świeżym powietrzu i ciągle wpatruje się w ekran komputera czy smartfona – wtedy istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie podatna na rozwój krótkowzroczności.
W miarę jak dziecko dorasta, krótkowzroczność może się pogłębiać. Jest to wada wzroku, której nie da się wyleczyć ani cofnąć. Jednak istnieją sposoby, które mogą opóźnić jej postęp w znaczący sposób. Na czym dokładnie polega kontrola krótkowzroczności i dlaczego jest tak ważna?

„Głównym powodem pogłębiania się krótkowzroczności jest wzrost długości gałki ocznej. Oznacza to, że u osób z tą wadą, gałka oczna staje się zbyt długa, co powoduje, że światło skupia się przed siatkówką zamiast na niej. W ten sposób powstaje nieostry obraz na siatkówce. Korekcja krótkowzroczności pozwala jedynie poprawić jakość widzenia obiektów widzianych z daleka. Z kolei kontrola krótkowzroczności to podejście, które obejmuje wczesne rozpoznanie i opracowanie planu terapeutycznego. Jego celem jest nie tylko poprawa widzenia na daleką odległość, ale także spowolnienie pogłębiania się wady” – wyjaśnia Sylwia Kijewska, optometrystka.

Warto pamiętać, że niepoprawnie skorygowana wada wzroku lub całkowity brak korekcji stanowią dodatkowe obciążenie dla układu wzrokowego dziecka. Sprawiają, że dziecko musi dodatkowo kompensować ubytki widzenia, co może prowadzić do pogłębienia się wady. Ponadto, wzrost długości gałki ocznej, który jest główną przyczyną krótkowzroczności, istotnie zwiększa ryzyko wystąpienia poważnych chorób oczu w przyszłości, takich jak jaskra, krótkowzroczne zwyrodnienie plamki żółtej, zaćma czy odwarstwienie siatkówki.

Dlatego, właściwa korekcja wady wzroku, spowalnianie jej progresji oraz skuteczne działania profilaktyczne stanowią kluczowe elementy w zapobieganiu poważniejszym problemom ze wzrokiem u dzieci w przyszłości.

Zgodnie z zaleceniami Polskiego Towarzystwa Okulistycznego , istnieje kilka skutecznych metod kontroli krótkowzroczności, których działanie zostało potwierdzone w badaniach klinicznych. Te metody można podzielić na dwie główne grupy: optyczne i farmakologiczne. Do metod optycznych zaliczamy okulary z soczewkami z technologią D.I.M.S. (Defocus Incorporated Multiple Segments), miękkie soczewki kontaktowe z technologią dual-focus oraz twarde soczewki ortokeratologiczne, które zakłada się na noc. Natomiast metody farmakologiczne obejmują stosowanie atropinizacji, czyli aplikację kropli z atropiną o niskim stężeniu.

Wykorzystanie różnych metod kontroli krótkowzroczności może stanowić wyzwanie zarówno dla dziecka, jak i dla rodziców. Jednak dzięki nowoczesnym rozwiązaniom możemy dopasować korekcję do preferencji i stylu życia pacjenta.

Jednak same okulary to nie wszystko. Aby kontrola krótkowzroczności przynosiła efekty, konieczna jest higiena wzroku i odpowiedni czas spędzany przez dzieci na zewnątrz.
Jakość naszego widzenia i ogólny rozwój oczu są silnie związane z ekspozycją na naturalne światło słoneczne. Wyjście na dwór i uczestnictwo w aktywnościach na świeżym powietrzu, takich jak zabawa w parku czy jazda na rowerze, nie tylko poprawiają ogólną kondycję fizyczną dziecka, ale także korzystnie wpływają na zdrowie oczu. Badania wykazują, że spędzanie co najmniej dwóch godzin na zewnątrz każdego dnia może zmniejszyć ryzyko rozwoju krótkowzroczności oraz jej postępu u dzieci. Jest to kluczowe zalecenie specjalistów ochrony wzroku, które można wdrożyć od razu.

„Słońce jest niezbędne do produkcji witaminy D, co ma kluczowe znaczenie dla prawidłowego rozwoju kości. Jednak, co równie istotne, naturalne światło słoneczne stymuluje produkcję substancji zwanej dopaminą – neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za regulację procesów w mózgu. Dopamina jest ważna dla prawidłowego rozwoju gałki ocznej. Jej niedobór może prowadzić do szybkiego wzrostu oka, co z kolei może wpłynąć na rozwój krótkowzroczności” – tłumaczy Kijewska.

Warto jednak pamiętać, że nadmierna ekspozycja na promieniowanie UV może być szkodliwa dla oczu. Dlatego niezwykle istotne jest, aby dzieci przebywające na dworze miały odpowiednią ochronę w postaci wysokiej jakości okularów przeciwsłonecznych z filtrem UV. To zapewni im nie tylko komfort widzenia, ale także skuteczną ochronę przed szkodliwym wpływem promieniowania ultrafioletowego.

Dzieci są szczególnie podatne na szkodliwe działanie promieniowania UV, co wynika z faktu, że ich źrenice są większe, a soczewki wewnątrzgałkowe ich oczu bardziej przezierne niż u dorosłych, co pozwala na dotarcie większej ilości promieni UV do siatkówki. Ponadto, większość ekspozycji na słońce, która może mieć wpływ na zdrowie oczu, przypada głównie na okres przed 21 rokiem życia. Dlatego tak istotne jest zapewnienie im skutecznej ochrony przeciwsłonecznej.

Dzieci z krótkowzrocznością, zwłaszcza te, które korzystają z terapii atropiną, mogą być szczególnie wrażliwe na światło i odczuwać dyskomfort, co z kolei może ograniczać ich aktywność na zewnątrz. Intensywne światło może zniechęcać je do wychodzenia na zewnątrz, uprawiania sportu i brania udziału w aktywnościach, które są korzystne dla ich samopoczucia. Rozwiązaniem mogą być okulary z soczewkami fotochromowymi, które oprócz korygowania krótkowzroczności, spowalniają jej postęp i zapewniają skuteczną ochronę przed promieniowaniem UV oraz intensywnym światłem słonecznym.

Niezaprzeczalnym atutem tych soczewek okularowych jest ich automatyczna adaptacja do warunków oświetlenia. Pod wpływem promieni UV na zewnątrz, soczewki przyciemniają się, zapewniając optymalną ochronę i komfort, natomiast po powrocie do pomieszczenia, szybko wracają do pełnej przejrzystości. Dzięki temu dzieci nie muszą martwić się o zmianę okularów każdorazowo, gdy wychodzą na zewnątrz, co dodatkowo ułatwia ich codzienne funkcjonowanie.

Podstawą wszystkich działań terapeutycznych jest profilaktyka. Nie inaczej jest w przypadku kontroli krótkowzroczności u dzieci. Pierwszym krokiem jest zapobieganie lub opóźnianie pojawienia się wady wzroku. W jaki sposób możemy to osiągnąć?

„Aby zminimalizować ryzyko wystąpienia problemów ze wzrokiem, profilaktyka i higiena pracy wzrokowej mają bardzo duże znaczenie. Pamiętajmy o częstych przerwach od patrzenia na bliskie odległości. Im więcej przerw, tym mniejszy wysiłek układu wzrokowego, a w konsekwencji mniejsze ryzyko wystąpienia krótkowzroczności u dziecka. W kontekście krótkowzroczności kluczowe znaczenie profilaktyczne ma także przebywanie na zewnątrz, w naturalnym oświetleniu minimum 2 godziny dziennie. Może to opóźnić moment pojawienia się krótkowzroczności, nawet w przypadku dzieci z obciążeniami genetycznymi” – podsumowuje Kijewska.

Odpowiednie nawyki i profilaktyka nie tylko wpływają korzystnie na sam wzrok dziecka, ale także kształtują długofalową świadomość zdrowego stylu życia. Rola rodziców i opiekunów jest tu kluczowa. To właśnie oni, mogą dać dobry przykład dbania o zdrowie wzroku poprzez własne zachowania. Zachęcanie do aktywności na świeżym powietrzu, ograniczanie czasu spędzanego przed ekranami oraz wspólne spędzanie czasu na aktywnościach fizycznych mogą nie tylko poprawić zdrowie wzroku dzieci, ale także przyczynić się do budowania silniejszych więzi rodzinnych i zdrowszego stylu życia dla całej rodziny.

Pamiętajmy także o regularnych kontrolach wzroku u specjalisty, które są kluczowe nie tylko dla monitorowania progresji krótkowzroczności, ale także w kontekście wczesnego wykrywania wszelkich nieprawidłowości. Wczesna interwencja może zapobiec pogłębianiu się krótkowzroczności oraz potencjalnym powikłaniom związanym z nieprawidłowym rozwojem wzroku u dziecka. Dzięki szybkiej reakcji, można skutecznie wprowadzić odpowiednie środki zaradcze, co minimalizuje ryzyko poważniejszych problemów w przyszłości.