Szczepienia seniorów powinny być priorytetem polityki zdrowotnej

Zdjęcie. Para starszych siwych ludzi siedzi przy stole. Oboje w okularach. Kobieta z troską przygląda się mężczyźnie.

Polska jest obecnie jednym z najszybciej starzejących się społeczeństw w Europie. W stosunku do innych krajów Europy, polskich seniorów częściej dotyka wielochorobowość, a okres życia w zdrowiu jest zauważalnie krótszy. Konieczne jest stworzenie spójnej polityki senioralnej, uwzględniającej potrzeby zdrowotne i socjalne tej grupy wiekowej. Priorytetem na dziś jest profilaktyka, obejmująca m.in. szczepienia, oraz opieka kompleksowa, szczególnie nad osobami z wielochorobowością – podkreślali eksperci podczas debaty z dziennikarzami „Potrzeby zdrowotne seniorów – priorytety na dziś!”.

Prawie 10 mln Polaków (25,9% społeczeństwa) to dziś osoby powyżej 60. roku życia.

„W Polsce geriatria jest bardzo zaniedbana, a każdy senior zasługuje na dobrą opiekę medyczną, bo przecież wniósł swoją „cegiełkę” do tego, co obecnie mamy. Niestety, opieka medyczna nad seniorami jest daleko niewystarczająca, szczególnie na terenach wiejskich. Trzeba to zmienić. Do chorego musi szybko przyjechać karetka, jeśli ma zawał serca czy udar mózgu, bez względu na miejsce zamieszkania” – podkreśla prof. Alicja Chybicka, posłanka, wiceprzewodnicząca sejmowej podkomisji stałej ds. zdrowia osób starszych.

Zdrowie musi stać się integralną częścią polityki senioralnej.

„Badania profilaktyczne, szczepienia, opieka geriatryczna, kształcenie lekarzy z zakresu geriatrii, opieka długoterminowa: to priorytety” – dodaje Michał Modro, wiceprzewodniczący Rady Polityki Senioralnej.

Polscy seniorzy, w porównaniu ze swoimi rówieśnikami z innych krajów Europy, częściej chorują.

„Ponad 90 proc. osób w wieku powyżej 70 lat cierpi na wielochorobowość; oznacza to, że ma co najmniej dwa, a często trzy i więcej schorzenia przewlekłe, które wymagają odmiennego postępowania terapeutycznego. Są to choroby układu krążenia, schorzenia układu oddechowego, cukrzyca, zaburzenia lipidowe, choroby nerek, choroba zwyrodnieniowa stawów, i wiele innych. Jesteśmy schorowanym społeczeństwem” – zaznacza prof. Tomasz Targowski, krajowy konsultant w dziedzinie geriatrii, kierownik Kliniki Geriatrii Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie.

Problemami osób starszych, zwłaszcza po 80. roku życia, często są także np. niedosłuch, niedowidzenie, depresja, zaburzenia poznawcze.

„Oczekiwana długość życia w zdrowiu w Polsce jest niska: wcześnie wchodzimy w stany chorobowe, co spowodowane jest nieodpowiednią dietą, brakiem aktywności fizycznej, czy stosowaniem używek. Im bliżej wieku emerytalnego, tym bardziej powinniśmy budować w seniorach chęć zmiany stylu życia. Marzy mi się zintegrowany system opieki nad osobami w wieku starszym, obejmujący tzw. aktywne, zdrowe starzenie, ale też aktywizację osób starszych, opiekę zdrowotną oraz socjalną nad seniorami, którzy tego potrzebują” – podkreśla prof. Bolesław Samoliński, kierownik Katedry Zdrowia Publicznego i Środowiskowego WUM.

W Polsce jest zaledwie kilkuset geriatrów, dlatego opiekę na osobami starszymi muszą sprawować lekarze POZ i innych specjalności.

„Brakuje nie tylko geriatrów, ale też poradni specjalistycznych i oddziałów geriatrycznych, gdyż ich funkcjonowanie jest często nieopłacalne finansowo. Opiekujemy się pacjentem z wielochorobowością, a NFZ płaci oddziałom geriatrycznym za leczenie jednego schorzenia. Mamy co prawda trochę wyższą wycenę niektórych świadczeń stacjonarnych dla pacjentów w starszym wieku, ale dobrze by było, żeby przy holistycznej opiece nad seniorem można było sumować w jakimś stopniu leczenie kilku schorzeń na raz. To można zmienić” – zwraca uwagę prof. Targowski.

Grupa osób 65 plus jest bardzo zróżnicowana.

„Są osoby starsze z wielochorobowością, które chodzą do kilku specjalistów, mają zaleconych wiele leków. Nad nimi powinien sprawować opiekę geriatra. Opieka nad osobą starszą musi być jednak połączona z opieką społeczną, bo cóż z tego, że pacjent będzie dobrze wyrównany metabolicznie, gdy jest osobą samotną i nie jest w stanie zrobić sobie zakupów? Może się odwodnić, a wtedy trafi do szpitala. Stąd musimy patrzeć szeroko na potrzeby osoby starszej, a specyfiki opieki nad pacjentem geriatrycznym uczyć wszystkich lekarzy, by np. kardiolog nie obniżył starszemu pacjentowi zbyt mocno ciśnienia tętniczego” – podkreśla prof. Agnieszka Neumann-Podczaska, dyrektor Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie.

Polityka senioralna to działania długofalowe i wielosektorowe. Są jednak wśród nich takie, które można podjąć stosunkowo szybko. To np. szczepienia, szczególnie ważne dla osób starszych, gdyż wraz z wiekiem pogarsza się sprawność układu odpornościowego. Seniorzy są bardziej narażeni na infekcje, cięższy ich przebieg, a także powikłania. Każda infekcja może też przyczynić się do progresji choroby przewlekłej, na którą dany pacjent cierpi.

„Jeszcze kilka lat temu w przypadku osób starszych mówiliśmy właściwie tylko o szczepieniu przeciw grypie, potem przeciw COVID-19; obecnie jest znacznie większy panel szczepień, które są potrzebne i zalecane, gdyż przynoszą ogromne korzyści. To np. szczepienia przeciw krztuścowi, wzw typu B, pneumokokom, półpaścowi, RSV. Szczepienia są zalecane dla całej populacji w wieku powyżej 60-65. roku, gdyż starzenie się układu odpornościowego powoduje, że te osoby są bardziej narażone na wystąpienie choroby zakaźnej i jej ciężki przebieg” – zaznacza prof. Ewa Augustynowicz z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH-PIB.

Obecnie coraz więcej towarzystw naukowych publikuje nie tylko kalendarze szczepień dla dorosłych, ale też osobne kalendarze szczepień dla seniorów: znajdują się one m.in. na stronach Polskiego Towarzystwa Wakcynologii, Polskiego Towarzystwo Lekarzy Rodzinnych, czy Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.

„Ważna jest przede wszystkim indywidualna rozmowa z pacjentem, zaznaczenie, które szczepionki są szczególnie potrzebne. Na pewno są to preparaty zapobiegające zakażeniom układu oddechowego. Bardzo się też cieszę, że pojawiła się szczepionka przeciw półpaścowi, gdyż do naszej kliniki często trafiają pacjenci z ciężkimi powikłaniami tej choroby. Np. półpasiec oczny może doprowadzić nawet do utraty widzenia. Poważnym powikłaniem jest też ból neuropatyczny, który może towarzyszyć pacjentowi przez wiele lat” – mówi prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku.

Eksperci podkreślają, że podstawą jest dotarcie do seniorów z informacją na temat szczepień.

„Osoby starsze mają bardzo duże zaufanie do swojego lekarza, dlatego ważne jest, by lekarz wykorzystywał każdą możliwą sytuację, by mówić o szczepieniach” – dodaje prof. Zajkowska.

Dla osób starszych niezwykle istotna jest też możliwość prostego zaszczepienia się.

„Myślimy o tym, by zmniejszyć bariery: jeśli pacjent, szczególnie starszy, musi iść po receptę do lekarza, później kupić szczepionkę, przechować ją, a następnie znów iść do lekarza, to jest to dla niego zbyt skomplikowane. Zmniejszajmy bariery, szczepmy po amerykańsku: w aptekach w ramach opieki farmaceutycznej, ale też wszędzie tam, gdzie są w stanie dotrzeć specjaliści, np. w klubach seniora. Wyjdźmy ze szczepieniem do ludzi” – apeluje prof. Agnieszka Neumann-Podczaska, podkreślając, że najważniejsze by przekaz o szczepieniach i o kalendarzu szczepień dotarł do ludzi. – „Plakaty z takim kalendarzem powinny wisieć w aptece, na poczcie, w sklepie: tak, by ta wiedza dotarła do wszystkich. Ważne są proste przekazy. Wkrótce rozpoczniemy kampanię dotyczącą szczepień skierowaną właśnie do osób starszych” – zapowiada prof. Neumann-Podczaska.

Dla wielu seniorów barierą w dostępie do szczepień może być ich cena, dlatego eksperci chwalą fakt, że coraz więcej szczepionek trafia na listę bezpłatnych leków dla osób 65 plus: to preparaty przeciw grypie, pneumokokom (dla osób powyżej 65. roku życia, z chorobami współistniejącymi), COVID-19. Od stycznia 2024 roku osoby powyżej 65. roku życia, z chorobami współistniejącymi, szczepionkę przeciw półpaścowi mogą kupić z 50-procentową odpłatnością.

„Cieszę się, że ta szczepionka jest refundowana w 50 proc., choć jednak nadal dla wielu seniorów cena, jaką musieliby dopłacić, jest zbyt wysoka; to ponad 700 zł na cały cykl szczepień. Półpasiec jest ciężką chorobą. Gdyby policzyć koszty hospitalizacji i leczenia powikłań, jak choćby neuropatii, to myślę, że wpisanie tej szczepionki na listę bezpłatnych leków okazałoby się opłacalne finansowo dla płatnika” – mówi prof. Zajkowska.

W przypadku osób z chorobami przewlekłymi zachorowanie na półpasiec bardzo często pogarsza ich stan zdrowia.

„Dla pacjentów onkologicznych półpasiec to dramat, czasem konieczne jest przerwanie leczenia, bywa, że nie można do niego wrócić i pacjent wypada z programu lekowego. Osoby starsze, obciążone innymi chorobami, mają wiele wydatków i często mówią nam, że nie mogą pozwolić sobie na szczepienie. Uważam, że tak wartościowe szczepienia, jak to przeciw półpaścowi, powinny trafiać na listę bezpłatnych leków dla osób 65 plus” – zaznacza Anna Kupiecka, prezes Fundacji OnkoCafe-Razem Lepiej.

„Mamy nowe szczepionki, zapobieganie chorobom kosztuje nas dużo mniej niż późniejsze leczenie chorób zakaźnych i ich powikłań. Mamy kalendarz dla osób starszych, konieczna jest edukacja i lepsza dostępność do szczepień. Ważne jest też to, by szczepienia były bezpłatne, a przynajmniej żeby były o wiele tańsze dla osób starszych, które chcą chronić swoje zdrowie. To na pewno jeden z priorytetów na dziś” – zaznacza prof. Targowski.

Materiał prasowy opracowany przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia w ramach kampanii edukacyjno-informacyjnej „HEALTHY AGEING – długie życie w dobrym zdrowiu”. Autoryzowane wypowiedzi ekspertów pochodzą ze spotkania prasowego pt. „Potrzeby zdrowotne seniorów – priorytety na dziś!”. Czerwiec 2024.