Szczepienia przeciwko HPV warto wykonać w każdym wieku

ręce w rękawiczkach trzymają fiolkę ze szczepionką i strzykawkę do której nabierany jest preparat

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), rak szyjki macicy jest czwartym, najczęściej występującym nowotworem u kobiet. Z kolei dane Agencji Badań Medycznych (ABM) pokazują, że około 91 proc. złośliwych nowotworów szyjki macicy wiąże się z zakażeniem wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV). Szczepienia mogłyby uchronić około 54–68 tysięcy kobiet przed zachorowaniem na nowotwory z tej grupy.

„Najlepsze wyniki szczepień przeciwko wirusowi HPV obserwuje się u młodych ludzi, jednak warto je wykonać w każdym wieku” – podkreśla dr hab. n. med. Ewa Romejko-Wolniewicz, Ginekolog-Położnik, Endokrynolog i Perinatolog ze Szpitala Karowa, członek Polskiego Towarzystwa Patologii Szyjki Macicy i Kolposkopii.

Wraz z początkiem września Ministerstwo Zdrowia rozszerzyło powszechny program bezpłatnych szczepień na wirusa HPV. Aktualnie mogą z niego skorzystać wszystkie zainteresowane osoby od 9 do 14 roku życia, których opiekun prawny wyrazi na to zgodę. Rejestracji na szczepienie można dokonać przez bezpośredni kontakt z wybraną przychodnią Podstawowej Opieki Zdrowotnej.

„Szczepionka przeciwko wirusowi HPV wykazuje największą skuteczność po podaniu u dzieci do 15 roku życia. Warto wykonać ją możliwie jak najwcześniej, ponieważ najlepszym sposobem ochrony przed konsekwencjami HPV jest niedopuszczenie do zakażenia. Ten wirus przenosi się przede wszystkim drogą płciową, jednak można zarazić się nim także m.in. przez kontakt skórny czy mikrourazy występujące np. jamie ustnej” – wyjaśnia dr  Romejko-Wolniewicz.

Do programu mogą się zgłaszać również szkoły, do których uczęszczają dzieci we wskazanym wieku. Lekarz podkreśla, że ważne jest włączenie do tego programu jak największej ilości szkół. Co nie jest dla wszystkich oczywiste, ważne jest także szczepienie chłopców.

„Szczepienia w systemach szkolnych osiągają bardzo dobre rezultaty, jeśli chodzi o odsetek osób zaszczepionych. Im większa grupa będzie odporna na wirusa brodawczaka ludzkiego, tym lepszy będzie dobrostan całego społeczeństwa. Mimo, że o HPV najczęściej mówi się w kontekście kobiet, wirus ten może powodować różne rodzaje nowotworów. Poza nowotworem szyjki macicy, pochwy i sromu są to np. rak odbytu, prącia, gardła i krtani. Przeciw HPV powinno się więc szczepić niezależnie od płci, głównym rezerwuarem wirusa brodawczaka ludzkiego są mężczyźni” – dodaje Romejko-Wolniewicz.

Co ważne podjęcie współżycia ani wiek nie są przeciwwskazaniami do wykonania szczepienia na wirusa HPV. Rządowy program co prawda dotyczy osób do 15 roku życia. Szczepienie może wykonać jednak każdy. Po uzyskaniu recepty od lekarza, można wykupić szczepionkę w aptece, a następnie udać się do dowolnego ośrodka POZ, gdzie zostanie podana przez personel medyczny.

„Najlepsze wyniki szczepień przeciwko wirusowi HPV obserwuje się u młodych ludzi, jednak warto je wykonać w każdym wieku. Nawet osoby, które przebyły w przeszłości infekcję spowodowaną HPV powinny z niego skorzystać. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko nawrotu” – dodaje lekarz.

Zgodnie z wynikami analizy Agencji Badań Medycznych można wnioskować, że gdyby wszyscy mieszkańcy Polski zostali w poprzednich dekadach zaszczepieni przeciw wirusowi HPV (szczepionką Cervarix lub Gardasil 9) na przestrzeni lat 1999–2020 roku można byłoby uniknąć 90-114 tysięcy przypadków nowotworów. To około 6–8 tysięcy nowotworów złośliwych jamy ustnej, 12–13 tysięcy nowotworów złośliwych części ustnej gardła, 4–8 tysięcy nowotworów złośliwych krtani, 5–7 tysięcy nowotworów złośliwych sromu, 1,2–1,6 tysięcy nowotworów złośliwych pochwy, 54–68 tysięcy nowotworów złośliwych szyjki macicy, 2,3–2,9 tysięcy nowotworów złośliwych penisa oraz 5–6 tysięcy nowotworów złośliwych odbytu.

„Kiedy usłyszałam o poszerzeniu dostępu do bezpłatnych szczepień przeciw HPV pomyślałam: Wreszcie! Mamy już przecież wiele danych prezentujących korzyści płynące z takiego działania. W państwach, które zapewniają dostęp do szczepionek na poziomie populacji szkolnej jak Australia czy Wielka Brytania widoczne są znaczące spadki w liczbie zakażeń wirusem HPV oraz przypadków nowotworów spowodowanych tym wirusem. Tak buduje się odporność zbiorową. Gdy zaszczepiona jest wystarczająco duża część populacji wirus ma trudności z rozprzestrzenianiem się. W przeszłości zbudowaliśmy taką odporność dzięki szczepieniom np. na chorobę Heinego-Medina czy Odrę” – kontynuuje dr Ewa Romejko-Wolniewicz.

Infekcje spowodowane wirusami HPV w większości przypadków przebiegają bezobjawowo.

„Szczepionka na HPV nie zawiera cząstek DNA wirusa, tylko białko z jego otoczki syntetyzowane w różnych mediach. Wywołuje określone reakcje fizjologiczne w wyniku czego wytwarzają się przeciwciała neutralizujące chroniące przed wniknięciem wirusa. Reakcje na szczepionkę przeciwko wirusowi HPV nie odbiegają od reakcji występujących przy innych szczepionkach” – dodaje ekspert.