HIV – to nie mój problem?

światowy dzień hiv - czerwona wstążka - symbol walki z HIV/AIDS wymalowany na twarzach

Najnowsze dane Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego pokazują, że w Polsce od początku 2024 roku zarejestrowano 2 055 nowe zakażenia HIV, łącznie na terapiach antyretrowirusowych (ARV) pozostaje aktualnie 20 281 pacjentów. Liczby te pokazują, że wyzwania związane z profilaktyką i edukacją w zakresie HIV pozostają aktualne. Z okazji zbliżającego się Światowego Dnia AIDS, obchodzonego 1 grudnia, warto by każdy z nas zastanowił się i zadał sobie pytanie, czy posiada wystarczającą wiedzę na temat HIV oraz, czy wie, jak wygląda obecnie życie z wirusem.

Z jednej strony mamy znaczący postęp w leczeniu i wsparciu osób z HIV. Z drugiej, luki w edukacji – wiele osób nadal błędnie postrzega wirusa, jako nie swój problem, zwiększając tym samym ryzyko nowych zakażeń.

„Przekonanie, że HIV to problem dotyczący wyłącznie „innych”, tworzy fałszywe poczucie bezpieczeństwa. Błędne utożsamianie wirusa jedynie z określonymi grupami jest niezwykle szkodliwe i prowadzi do pogłębiania stereotypów. Musimy zrozumieć, że wirus nie wybiera według płci, orientacji seksualnej czy statusu społecznego. Nie chodzi o to, aby wzbudzać strach, ale o to, aby każdy miał rzetelną wiedzę na temat HIV i podejmował świadome decyzje dotyczące swojego zdrowia” – zauważa dr n. med. Iwona Cielniak, specjalistka chorób zakaźnych, Wojewódzki Szpital Zakaźny w Warszawie.

Otwartość w rozmowach na temat prewencji, odpowiednia edukacja seksualna obejmująca m.in. wiedzę dotyczącą dróg transmisji wirusa i zachęcanie do regularnych testów na HIV są narzędziami, które mogą skutecznie zmniejszyć ryzyko nowych zakażeń.

„HIV to nie wyrok, a szybka diagnoza i podjęcie leczenia pozwalają na zmniejszenie namnażania wirusa we krwi. Mówimy wtedy o zasadzie niewykrywalny = niezakażający co oznacza, że osoba pozostająca na skutecznym leczeniu ma szanse na dłuższe życie w zdrowiu i nie jest zakaźna dla innych osób drogą kontaktów seksualnych. Punktem wyjścia jest jednak odrzucenie myślenia „to nie mój problem” i poznanie swojego statusu serologicznego” – tłumaczy dr n. med. Iwona Cielniak.

Poza postrzeganiem choroby, jako problemu dotyczącego innych oraz krzywdzących stereotypów, jednym z najpowszechniejszych przejawów braku wiedzy w tym obszarze jest błędne utożsamianie HIV z AIDS. To dwa różne pojęcia, które często są mylone. HIV to wirus, który osłabia układ odpornościowy człowieka, czyniąc go bardziej podatnym na infekcje. Samo zakażenie HIV może trwać wiele lat bez wyraźnych objawów, jeśli nie zostanie zdiagnozowane poprzez testy. AIDS (zespół nabytego niedoboru odporności) to zaawansowany etap nieleczonego zakażenia HIV. W tym stanie układ odpornościowy jest już na tyle zniszczony, że organizm nie potrafi bronić się przed groźnymi infekcjami czy nowotworami. Kluczowe jest, że pozostawanie na leczeniu zapobiega występowaniu AIDS.

„Obecnie pacjenci, również w Polsce, mają dostęp do najnowocześniejszych terapii antyretrowirusowych. Możemy dopasować leczenie do indywidualnych potrzeb pacjenta tych fizycznych, ale również psychospołecznych. Mamy zarówno terapie tabletkowe, jak i przyjmowane w zastrzykach. Pacjenci mogą pozostawać przez długie lata w zdrowiu, pracować oraz zakładać rodziny” – wyjaśnia dr Cielniak.

Jednak to nie wszystko, co warto wiedzieć o HIV. Choć wirus najczęściej kojarzy się z dorosłymi, również dzieci mogą się nim zakazić, co niesie ze sobą specyficzne wyzwania diagnostyczne i terapeutyczne. W 2023 roku na świecie żyło blisko 40 milionów osób żyjących z HIV, z czego 1,4 mln to dzieci. Dzieci mogą zakazić się HIV głównie w wyniku transmisji perinatalnej, czyli od matki podczas ciąży, porodu lub karmienia piersią.

„Dzięki terapii antyretrowirusowej (ART), ryzyko takiej transmisji można znacząco ograniczyć, nawet do mniej niż 1%, jeśli matka jest skutecznie leczona i jej poziom wirusa we krwi jest niewykrywalny. Po narodzinach, dzieci, które są zagrożone zakażeniem, otrzymują leki antyretrowirusowe już w pierwszych godzinach życia, co znacząco zmniejsza ryzyko rozwoju wirusa w ich organizmach. Ważnym krokiem są także regularne testy diagnostyczne przeprowadzane w pierwszych miesiącach życia, pozwalające na szybkie podjęcie leczenia w razie potrzeby” – mówi dr n. med. Iwona Cielniak.

Dzieci z HIV, podobnie jak dorośli, mogą prowadzić zdrowe i aktywne życie, jeśli otrzymują odpowiednią opiekę i leczenie.

Dzięki globalnym inicjatywom, takim jak Światowy Dzień AIDS czy projekty realizowane przez UNAIDS (Program Narodów Zjednoczonych ds. Walki z AIDS), więcej osób zyskuje wiedzę o profilaktyce, takich jak stosowanie prezerwatyw, testy na HIV czy dostępność terapii antyretrowirusowej. Celem UNAIDS jest zakończenie epidemii HIV/AIDS do 2030 roku, co jest zgodne z Celami Zrównoważonego Rozwoju ONZ . Dzięki globalnej współpracy udało się osiągnąć już wiele sukcesów, takich jak zwiększenie liczby osób objętych terapią antyretrowirusową i ograniczenie liczby zgonów związanych z AIDS. Wyzwaniem pozostaje jednak zwiększenie wsparcia w krajach rozwijających się oraz dalsze zmniejszanie stygmatyzacji, które utrudniają dostęp do diagnozy i leczenia. Jak pokazują badania Positive Perspectives 2 w Polsce żadna osoba żyjąca z HIV (100%) nie czuła się komfortowo ujawniając swój status serologiczny.

Światowy Dzień AIDS to czas, by pogłębić wiedzę o HIV i AIDS, które mogą dotyczyć osób w każdym wieku, każdej płci czy grupie społecznej. To edukacja i globalna świadomość, wspierane przez organizacje na całym świecie, pomagają zapobiegać zakażeniom, wspierać chorych oraz walczyć ze stygmatyzacją.