Rynek diagnostyki obrazowej ma duży potencjał wzrostu

ultrasonograf 3D
© PHILIPS THIS PHOTOGRAPH IS FREE FOR EDITORIAL (NON-COMMERCIAL) USE WITH PHILIPS-RELATED SUBJECTS

Według najnowszych danych PMR Market Experts tylko w 2023 roku w Polsce wykonano ponad 60 milionów badań z zakresu diagnostyki obrazowej, co – zgodnie z wyliczeniami – daje to średnio 1,7 tego typu świadczenia na pacjenta. Mimo że rentgen, tomografia komputerowa, ultrasonografia czy rezonans magnetyczny są nieodłącznym i stale rosnącym elementem współczesnej medycyny, to wielu Polaków wciąż boryka się z dostępem do tych technologii.

Dane NIK (Najwyższej Izby Kontroli) wskazują, że aktualnie blisko 80% decyzji klinicznych jest podejmowana na podstawie wyników badań obrazowych, jak RTG (rentgen), TK (tomografia komputerowa), RM (rezonans magnetyczny) czy USG (ultrasonografia). Tego typu diagnostyka pomaga w szybkim postawieniu trafnej diagnozy, monitorowaniu leczenia czy profilaktyce zdrowotnej.

Jak wskazuje Marta Marszałek, główny analityk rynku farmaceutycznego i ochrony zdrowia w PMR Market Experts, rynek diagnostyki obrazowej ma duży potencjał wzrostu. Z roku na rok rośnie liczba placówek wyposażonych w nowoczesny sprzęt – i to zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym. To naturalnie przekłada się na coraz większą liczbę wykonywanych badań. Na rozwój tego sektora wpływa także starzejące się społeczeństwo. Osoby w zaawansowanym wieku najczęściej wymagają stałej opieki lekarskiej. Kontrola przewlekłych schorzeń jak choroby serca, układu oddechowego czy narządu ruchu przekłada się na zwiększenie średniej liczby wykonywanych badań obrazowych.

Powiaty miast: Katowice, Szczecin, Konin, Warszawa, Kielce czy Poznań – to regiony, gdzie znajduje się najwięcej placówek diagnostyki obrazowej w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. Jednak mimo rozwoju rynku w Polsce wciąż są obszary, w których dostęp do specjalistycznej diagnostyki jest mocno utrudniony.

„Infrastruktura zdrowotna w obszarach wiejskich oraz miastach o mniejszej liczbie mieszkańców jest często niedofinansowana, a inwestycje – zarówno te publiczne, jak i prywatne – są skoncentrowane w bogatszych regionach Polski. To jednak niejedyny czynnik, który przekłada się na nierówności w dostępie do badań. Problemem jest także brak odpowiednio wykwalifikowanej kadry, szczególnie w mniejszych ośrodkach – lekarzy radiologów i techników obsługujących nowoczesne urządzenia. Pacjenci pozbawieni możliwości wykonywania skomplikowanych badań diagnostycznych na miejscu, zmuszeni są dojeżdżać do większych miast” – wyjaśnia Marta Marszałek.

Materiał został przygotowany na podstawie raportu PMR Market Experts ,,Rynek usług diagnostyki obrazowej w Polsce 2024. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2024-2029”. Eksperci przeprowadzili badanie ankietowe na losowo-warstwowej próbie 200 pracowni diagnostyki obrazowej. Badanie zostało zrealizowane w dniach 15 lipca-8 sierpnia 2024 r. wykorzystując miks technik CAPI (Computer Assisted Personal Interview) oraz CATI (Computer Assisted Telephone Interview).