Teleporady wsparciem dla mieszkańców wsi i małych miast

Według danych Rapiomed Group, firmy członkowskiej e-Koalicji dla telemedycyny,
25 proc. wszystkich użytkowników teleporad pochodzi ze wsi, a kolejne 16 proc. zamieszkuje miasta liczące do 20 tysięcy mieszkańców. To oznacza, że prawie połowa pacjentów korzystających z tych usług mieszka w małych miejscowościach i ma realnie ograniczony dostęp do innych usług, m.in. wizyt lekarskich czy porad farmaceutycznych. Dla nich teleporady stanowią realne wsparcie w codziennym życiu i umożliwiają kontynuowanie terapii.

Informacje o demografii użytkowników pokazują, że teleporady odpowiadają na potrzeby grup, które dotychczas borykały się z trudnościami w dostępie do usług medycznych, w tym wizyt stacjonarnych.

„Dane demograficzne wyraźnie wskazują, że teleporady nie tylko zmniejszają bariery geograficzne, ale także odgrywają kluczową rolę w niwelowaniu różnic wiekowych w dostępie do opieki zdrowotnej. Widzimy wyraźny wzrost zainteresowania w grupie osób w średnim wieku, co podkreśla ich potrzebę korzystania z wygodnych i dostępnych usług zdrowotnych” – komentuje Małgorzata Suska, dyrektor generalna e-Koalicji dla telemedycyny.

Najwięcej użytkowników teleporad stanowią osoby w wieku od 25 do 34 lat (32,5 proc.) oraz od 35 do 44 lat (25,4 proc.). Osoby powyżej 45 roku życia również korzystają z tej formy kontaktu z lekarzem, jednak ich udział jest nieco mniejszy i wynosi 11 proc.

Teleporady to nie tylko wygoda, ale także realne korzyści zdrowotne i organizacyjne. Mieszkańcy mniejszych miejscowości zyskują dostęp do konsultacji lekarskich w czasie rzeczywistym, co wciąż jest utrudnione z powodu braku infrastruktury i kadr. Możliwość otrzymania porady medycznej w ciągu kilku minut eliminuje także problem kolejek do POZ, które są zmorą tradycyjnej opieki zdrowotnej.

„To jedno z najważniejszych rozwiązań wspierających system ochrony zdrowia, szczególnie w miejscach, gdzie dostęp do lekarzy jest utrudniony. To także ogromna szansa na poprawę jakości życia osób niesamodzielnych, które dzięki tej formie kontaktu mogą uzyskać konieczną pomoc i poradę medyczną” – podkreśla Magdalena Osińska-Kurzywilk, prezes zarządu Koalicji „Na pomoc niesamodzielnym” organizacji, w której zrzeszona jest e-Koalicja dla telemedycyny.

W roku 2023 za pośrednictwem teleporad sam tylko Rapiomed wystawił ponad 1,3 miliona recept, co stanowi znaczące odciążenie dla tradycyjnych placówek medycznych i ułatwia pacjentom dostęp do niezbędnych leków. Recepty te były szczególnie istotne dla osób przewlekle chorych. Dzięki teleporadom możliwe było kontynuowanie terapii, nawet w przypadkach nagłych czy w sytuacjach logistycznie utrudnionych.

Ważne jest jednak, aby teleporada była prowadzona w sposób prawidłowy, zapewniający bezpieczeństwo pacjentów oraz odpowiedzialność lekarzy w procesie diagnostyki i leczenia.

„Prawidłowo przeprowadzona teleporada powinna być procesem, który opiera się na bezpośrednim kontakcie lekarza z pacjentem w czasie rzeczywistym np. za pośrednictwem rozmowy telefonicznej, a nie jedynie na wypełnieniu ankiety przez pacjenta. Kluczowym elementem teleporady jest dokładna, dwustronna komunikacja, podczas której lekarz przeprowadza szczegółowy wywiad na temat stanu zdrowia pacjenta. Teleporada powinna także uwzględniać ocenę, czy konsultacja zdalna jest wystarczająca, czy wymaga uzupełnienia w formie badania stacjonarnego. Każdy etap konsultacji, w tym zalecenia terapeutyczne, przepisane leki oraz ewentualne skierowania na badania, powinien być dokładnie udokumentowany w historii medycznej pacjenta. Wyłącznie takie podejście zapewnia bezpieczeństwo pacjenta i skuteczność wdrożonego leczenia” – tłumaczy Małgorzata Suska.

Magdalena Osińska-Kurzywilk zwraca także uwagę na aspekt systemowy, związane z obciążeniem placówek szpitalnych, będącym efektem utrudnionego dostępu pacjentów do diagnostyki i terapii. „Warto zauważyć, że systematyczny rozwój teleporad przyczynia się do poprawy zdrowia publicznego poprzez zmniejszenie liczby niepotrzebnych hospitalizacji wynikających z braku dostępu do podstawowej opieki zdrowotne. Dla wielu rodzin z dziećmi, osób starszych czy osób z niepełnosprawnościami, teleporady są jedynym sposobem na skorzystanie z porady lekarskiej w sposób dostosowany do ich potrzeb, możliwości a przede wszystkim geolokalizacji.” podkreśla Magdalena Osińska-Kurzywilk.

Szczególnie w małych miejscowościach, gdzie liczba lekarzy przypadających na 1000 mieszkańców jest znacznie mniejsza niż w dużych aglomeracjach, teleporady pozwalają na dostęp do niezbędnej opieki w sposób szybki i wygodny. GUS podaje, że na jednego mieszkańca wsi przypadają niecałe 3 porady lekarskie, a na jednego mieszkańca miasta niecałe 11. W wielu przypadkach to właśnie możliwość otrzymania recepty online decyduje o ciągłości leczenia i jakości życia pacjentów.

„Przykłady z innych krajów pokazują, że odpowiednie inwestycje w rozwój infrastruktury telemedycznej mogą znacząco odciążyć system ochrony zdrowia. Polska znajduje się na początku tej drogi, ale dane demograficzne i potrzeby społeczne wyraźnie wskazują na konieczność dalszego rozwoju tej formy opieki. Teleporady już teraz przyczyniają się do skrócenia kolejek w tradycyjnych placówkach, redukcji kosztów operacyjnych służby zdrowia oraz zwiększenia dostępności usług medycznych na terenie całego kraju” – tłumaczy Małgorzata Suska.

Choć teleporady nie zastąpią tradycyjnych wizyt w gabinecie lekarskim, to stanowią ich uzupełnienie, zwłaszcza w regionach z ograniczoną infrastrukturą medyczną. Wprowadzenie ujednoliconych regulacji prawnych i standaryzacji usług telemedycznych jest kluczowe dla dalszego rozwoju tego sektora. Pacjenci muszą mieć pewność, że usługi te są bezpieczne, a lekarze powinni dysponować odpowiednimi narzędziami do ich świadczenia.

„Teleporady stały się integralną częścią systemu opieki zdrowotnej, oferując liczne korzyści zarówno dla pacjentów, jak i lekarzy. Jednak, aby maksymalnie wykorzystać ich potencjał, konieczne jest dobre prawo, edukacja pacjentów oraz zapewnienie odpowiednich narzędzi i infrastruktury dla placówek medycznych. W obliczu zachodzących w systemach ochrony zdrowia zmian konieczne jest systematyczne wspieranie rozwoju telemedycyny oraz regulacja rynku, która zapewni jakość i bezpieczeństwo tych usług. Dalszy rozwój teleporad to odpowiedź na realne potrzeby społeczeństwa”, podkreśla Justyna Milewska, lekarz medycyny rodzinnej.

Zgodnie z Komentarzem do nowego Kodeksu Etyki Lekarskiej „Celem telemedycyny jest wsparcie, uzupełnienie lub rozszerzenie opieki nad pacjentem, której podstawą jest kontakt osobisty. […] Jeżeli efektem teleporady ma być orzeczenie o stanie zdrowia, w tym wystawienie dokumentów takich jak zwolnienie lub nowa recepta, wywiad ma być przeprowadzony w trakcie telekonsultacji w czasie rzeczywistym analogicznie do wywiadu przeprowadzonego w warunkach gabinetowych. Komunikacja asynchroniczna (np. ankieta lub e-mail), jeżeli jest stosowana, może mieć wyłącznie charakter pomocniczy”