Czy farmaceuta pomoże rzucić palenie?

męska ręka podaje paczkę papierosów, damska dłoń w geście stop odmawia. ilustracja do rzucania palenia
SEG 2025

W krajach Europy Zachodniej pacjent może liczyć na wsparcie farmaceuty w całym procesie rzucania palenia. Polska blado wypada na tle sąsiadów. Jednym z pomysłów na zmianę tej sytuacji jest „recepta na rzucenie palenia”, czyli refundowana opieka farmaceutyczna nad pacjentem palącym. Ministerstwo zdrowia nie mówi nie i zapowiada zmiany systemowe, które pozwolą na włączenie farmaceutów do działań edukacyjnych i profilaktycznych na rzecz pacjentów, także tych palących.

W Polsce mamy około 8 mln palaczy i tylko 3 poradnie wparcia rzucania palenia. To oznacza jedno – system leczenia uzależnienia od nikotyny i papierosów w Polsce nie istnieje. Z danych przedstawionych przez Narodowy Fundusz Zdrowia wynika, że w 2021 roku na profilaktykę i leczenie uzależnienia od papierosów państwo wydało niecałe 600 tysięcy zł, natomiast leczenie chorób odtytoniowych układu oddechowego i nowotwory złośliwe powiązane z paleniem kosztowały łącznie ponad 2,5 miliarda zł. Warto dodać, że zestawienie nie zawiera kosztów leczenia chorób układu krążenia, które są najczęstszym schorzeniem Polaków.

Jak poradzić sobie z tym problemem biorąc pod uwagę i tak mocno przeciążony system ochrony zdrowia oraz braki kadrowe wśród lekarzy? Gotowość do wdrożenia opieki nad pacjentami uzależnionymi od tytoniu deklarują farmaceuci, to jest: prawie 27 tysięcy ekspertów obecnych w 12 tysiącach aptek w całym kraju.

„Apteka to bardzo dobre miejsce, by uzyskać pomoc w rzucaniu palenia i są na to dowody w postaci sukcesów programów realizowanych w innych krajach. Dlaczego to dobre miejsce? Po pierwsze farmaceuci cieszą się zaufaniem pacjentów, po drugie świetnie znają leki na rzucanie palenia i mają je „pod ręką”, a po trzecie pacjenci stosunkowo często odwiedzają aptekę” – uważa dr n.med. Magdalena Cedzyńska, Kierownik Poradni Pomocy Palącym Zakład Epidemiologii i Prewencji Pierwotnej Nowotworów Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie, PIB.

Pomysł nie jest zresztą nowy. Już 4 lata temu Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET zgłaszał ten postulat (patrz: Piskorski, PharmaNET: apteki pomogą rzucić palenie).

Potwierdzają to wyniki raportu „Rola farmaceutów w walce z chorobami cywilizacyjnymi” przeprowadzonego przez IQVIA na zlecenie Kenvue Polska. Z badania wynika, że polscy pacjenci ufają farmaceutom tak samo jak lekarzom pierwszego kontaktu. Jednak to właśnie z pracownikami aptek pacjenci mają kontakt o wiele częściej. Aż 50% Polaków odwiedza aptekę raz na miesiąc lub częściej, a lekarza rodzinnego z taka samą częstotliwością widzi tylko co 5. ankietowany.

Gotowość do wsparcia pacjentów w walce z nałogiem deklarują sami farmaceuci.

„Konieczne jest wsparcie finansowe usługi czy to z programów profilaktyki ministerstwa zdrowia czy od strony NFZ. Istotna jest również edukacja zarówno społeczeństwa, jak i dalsze programy dla farmaceutów. Jesteśmy przekonani, że jeżeli system ochrony zdrowia choć trochę skorzysta z pomocy farmaceutów, dokładając kolejne usługi refundowane, to każdemu się to opłaci, a pacjent będzie zadowolony, że otrzymał tę usługę właśnie w pobliskiej aptece” – tłumaczy dr n. farm. Justyna Kaźmierczak, prezes Prezes Śląskiej Izby Aptekarskiej.

Orędownikiem współpracy z farmaceutami jest również prof. dr hab. Piotr Jankowski, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych i Gerontokardiologii w Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego w Warszawie. Podkreśla, że skoro udało się z wprowadzeniem szczepień czy pomiarów ciśnienia tętniczego do aptek, to dlaczego miałoby się nie udać z usługą wsparcia rzucania palenia.

„Bardzo liczymy na pomoc farmaceutów. Jeśli wspólnie będziemy pracować, to jestem przekonany, że zmniejszymy liczbę palących w naszym kraju” – uważa prof. Jankowski.

„Widzimy ogromny potencjał w farmaceutach. Planujemy zmiany, które umożliwią przemodelowanie funkcjonowania aptek i wykorzystanie farmaceutów do innych działań, w tym działań edukacyjnych i profilaktycznych. Chcemy, by farmaceuta mógł świadczyć różnego rodzaju usługi, zwłaszcza, że często jest tym pierwszym przedstawicielem zawodu medycznego, z którym pacjent ma kontakt. Zaufanie do tego zawodu jest ogromne. Mam nadzieję, że przepisy ramowe, które chcemy zaproponować pozwolą na realizację tych nowych zadań” – zapowiada Paulina Sosin-Ziarkiewicz, zastępca dyrektora, Departament Polityki Lekowej i Farmacji w Ministerstwie Zdrowia.

Kapitał na Zdrowie